Aktywne Wpisy
jestemtunew +346
Stopy_Mariusza +218
Typowa 16 letnia ofiara Child Groomingu, która przeżywa koszmar.
Czysta, niewinna, absolutnie nie nimfetka. Wyzywający wygląd, tatuaże i kolczyki w sutkach to przecież nic takiego u dziecka.
Gargamel to typowy dzban, hipokryta i zborderowany koleś z mentalnością przeintelektualizowanego wiecznego nastolatka, któremu wydaje się, że jest najmądrzejszy. Nie ma co go bronić, bo dostał to na co zasługiwał.
Natomiast absolutnie nie dawajmy przyzwolenia i akceptacji na to co się #!$%@? wokół tej jego
Czysta, niewinna, absolutnie nie nimfetka. Wyzywający wygląd, tatuaże i kolczyki w sutkach to przecież nic takiego u dziecka.
Gargamel to typowy dzban, hipokryta i zborderowany koleś z mentalnością przeintelektualizowanego wiecznego nastolatka, któremu wydaje się, że jest najmądrzejszy. Nie ma co go bronić, bo dostał to na co zasługiwał.
Natomiast absolutnie nie dawajmy przyzwolenia i akceptacji na to co się #!$%@? wokół tej jego
Jak teraz wygląda zdobywanie uprawnień z budownictwa w Polsce? Nie bardzo wiem czy wszystko dobrze rozumiem. Może ktoś z was będzie mógł mi pomóc?
Pracuję w #uk od 2 lat i moje pytanie brzmi, czy doświadczenie tam złapane będę mógł zaliczyć sobie jako praktykę budowlaną? Jak teraz wygląda zapisywanie tej praktyki? Bo raczej dziennika praktyk już nie ma, nie?
Czy istnieje jakaś możliwość załapania praktyki na budowie niekoniecznie pracując jako kierownik budowy?
Nie ma żadnej kolizji pomiędzy uprawnieniami polskimi i angielskimi? Znaczy, czy mogę mieć te i te? (pytam bo kumpel z Hiszpanii mówił, że tylko hiszpańskie mógł mieć)
Pytam tutaj bo ogólnie mam #niecoolstory bo byłem w Podkarpackiej Izbie Inżynierów w dziale Uprawnień Budowlanych i zdążyłem tylko zadać pytanie co do uprawnień polsko-angielskich i nawet odpowiedzi nie odtrzymałem bo pani beton co tam była od razu do mnie z pyskiem, że mam internety, że mogę sobie sam sprawdzić, że ona nie ma czasu zajmować się takimi pierdołami i że zadaję durne pytania i ona nie ma dla mnie czasu (mimo, że na początku zapytałem czy ma czas - zaprosiła do pokoju). Podniosła mi ciśnienie, a odpowiedzi jak nie było tak nie ma.