Wpis z mikrobloga

Odnosząc się do naszej dzisiejszej burzy z tego wątku o dokonaniu apostazji, pojawiło się wiele innych wątków np. ten albo ten, gdzie niektóre osoby oskarżają inne osoby o hipokryzję. Koronnym argumentem było

Można sobie spokojnie pochwalić się Jezusem, ale nie można się pochwalić apostazją. HIPOKRYZJA


Otóż jest to półprawda czyli nieprawda. Nie można spokojnie pochwalić się Jezusem na mikroblogu. Wystarczy sobie przejrzeć tagi #katolicyzm, # mikromodlitwa albo #chrzescijanstwo
Pierwszy z góry przykład podam we wklejonym zrzucie ekranu. 2 dni temu ktoś zadał pytanie pod #katolicyzm o seks. W usuniętym przez moderatora wpisie było coś w rodzaju

wy#$eb te katolickie brednie i żyj normalnie


Komentarz zdobył 180 plusów zanim usunął go moderator. Wśród plusujących są osoby, które w podlinkowanych wątkach ubolewają nad hipokryzją innych użytkowników, że przecież spokojnie mogą sobie przeżywać swoją wiarę i rozmawiać na mikroblogu. Z osób rzucających mi się w oczy jest to np. @MinnieMouse0

Kwestia jeszcze ważniejsza. Czym różnią się te szkalujące, wtrącające się wypowiedzi? Otóż w wątku o apostazji zdecydowanie najwięcej plusów miała wypowiedź, że komuś ten wpis się nie podoba. Zwrot "na tyle mądra" jest odniesieniem do "ale Ty jesteś mądra". Dzieci prztykają się w nos.

na tyle mądra, aby takie rzeczy załatwiać dla siebie i nie robić z tego "sprawy"


Pomijam #gimbokatolicyzm , którzy podpięli to tego wątku #islam () i ogólne obrażanie, ale te posty dostały jakieś pojedyncze plusy więc mało kto się z nimi identyfikuje

Za to z drugiej strony mamy wpisy o hipokryzji: @JohnTitor 118 plusów w 2 godziny

Chrześcijanie mogą być dumni ze swojej wiary i ją wciskać innym niczym księża swoje penisy w gardła dzieci, ale nikt inny nie może na swoim blogu (nawet jeśli to mikroblog) pochwalić się apostazją.


Albo @Oppaiconnoisseur 180 plusów zanim mode usunął.

wy#$eb te katolickie brednie i żyj normalnie


Zanim oskarżysz kogoś o podwójne standardy zastanów się czy nie masz potrójnych.

Podsumowując i odpowiadając kolegom @wyporkiewicz i @Xalimer , na wypoku nie można się pochwalić nawet latarką, żeby nie zostać zhejtowany. #pdk Wydaje mi się, że jeśli komuś nie podobają się jakieś wpisy to powinien je po prostu usunąć z własnego wątku.

#wiara #religia #ateizm #gimboateizm #bekazkatoli #bekazprawakow #bekazlewakow

I najważniejszy #wykopseriousbiznes
Pobierz dolus_deliberatus - Odnosząc się do naszej dzisiejszej burzy z tego wątku o dokonaniu...
źródło: comment_ndccBfmmPLpNXAg67gNBVfWs5y6xyEyr.jpg
  • 16
@dolus_deliberatus: https://www.wykop.pl/wpis/25229477/#comment-90134065 Tym ludziom nie zależy na dyskusji ani na utrzymaniu jej poziomu, tylko na utwierdzaniu innych w swojej niewiedzy, mój komentarz jest tego dowodem. Nie ma chyba na mirko ludzi którzy chcą rozmawiać o Biblii czy Bogu na neutralnym gruncie, za to ludzi przekonanych o tym że Boga nie ma, jest aż nadto.

Mam wrażenie, że Ci ludzie nie uświadamiają sobie, że nie przekonają katolika do swoich pogladów pisząc -
ludzi przekonanych o tym że Boga nie ma, jest aż nadto


@dzeksondzekson: To akurat bardzo dobrze, chociaż ja uważam, że jest ich zbyt mało. Każdy powinien być o tym przekonany.

Mam wrażenie, że Ci ludzie nie uświadamiają sobie, że nie przekonają katolika

Bo nie przekonuje się aktywnych katolików. Dysonans poznawczy jest nie do przejścia, żeby mogła to zrobić argumentacja online. Przekonuje się ludzi, którzy wątpią i przyglądają się dyskusji z boku.
Przekonuje się ludzi, którzy wątpią i przyglądają się dyskusji z boku.


@neib1: Nie wiem czy to powod do dumy. Ci co sami nie wiedza czego chca potrafia pozniej uwierzyc nawet w magiczne czakramy opisane w Biblii. Ze KK ukrywa to przed nimi i chrzest blokuje im wejscie mocy. Iksde. Xd a najlepsze ze tego typu filmiki na YT maja 100tys wyswietlen Iksde2 To jest 10 razy wiecej niz jakis wyklad o
Nie ma chyba na mirko ludzi którzy chcą rozmawiać o Biblii czy Bogu na neutralnym gruncie, za to ludzi przekonanych o tym że Boga nie ma, jest aż nadto.


@dzeksondzekson: Czasami się zdarza. Ja mimo wszystko lubię rozmawiać z @Racjonalnie albo czasem @Cepion. Wiele razy też pojedyncze osoby odpowiadały normalnie, ale nie pamiętam już.

Bo najważniejsze jest nie to, że ktoś uważa, że Boga nie ma. Tylko czy jest takim
@dzeksondzekson: może warto zastanowić się nad szeroko pojętym sensem takich dyskusji? Po co ateista ma rozmawiać z kimś o bogu tym czy tamtym? Takie dyskusje przypominają sytuacje w ktorej dwie osoby próbują rozwiązać rownanie jednak mają zupełnie inne rozwiązania bo na samym początku założyły inną dziedzinę funkcji. To nie ma żadnego sensu.