Wpis z mikrobloga

@Hardkoriusz: hmmm... pójdź na pocztę jak nie będzie ludzi i zagadaj z pracownikiem - jeśli będziesz wystarczająco miły to może czegoś się dowiesz... Ja jak poszedłem to babka podzwoniła po swoich kierownikach i znajomych i poleciła mi reklamować.