Wpis z mikrobloga

Cóż, nie ja jestem od wykładania ludziom etyki. Mogę tylko powiedzieć, że bardzo tego potrzebujesz


@Slonx: cóż, skoro dla Ciebie nie liczy się także dobro faceta, któremu zawaliło się życie gdy okazało się że żona go zdradziła i wypruwał sobie żyły przez lata na nie swoje dziecko, a następnie sądownie bez możliwości odwołania został skarbonką dla swojej byłej żony, to zastanowiłbym się kto tu z nas dwóch potrzebuje wykładów z etyki.
  • Odpowiedz
@Sajner

cóż, skoro dla Ciebie nie liczy się także dobro faceta, któremu zawaliło się życie gdy okazało się że żona go zdradziła i wypruwał sobie żyły przez lata na nie swoje dziecko, a następnie sądownie bez możliwości odwołania został skarbonką dla swojej byłej żony, to zastanowiłbym się kto tu z nas dwóch potrzebuje wykładów z etyki.


Chyba zbyt wiele wywnioskowałeś, bo tu mówimy o sytuacji, w której na salach wagi kładziesz dobro
  • Odpowiedz
  • 28
Chcialbym odniesc sie do wszystkich komentarzy:
- to nie moje dziecko i nie zamierzam w jakikolwiek sposob placic na niego.
- od 2 lat nie mieszkam z zona a wniosek zlozony dawno,
- jest to chore, ze Panstwo dopuszcza do takiej mozliwosci, ze mezczyzna moze utrzymywac bekarta,
- i #!$%@? czuje sie #!$%@? z ta sytuacja...
  • Odpowiedz
@Slonx:

Wybacz, debilna erystykę, cały Twój komentarz nią jest. Nie ma tu się do czego odnosić.


Przykład osobisty jak skończyło się życie jednej ze znanych mi osób z podobnym przypadkiem.

Owszem, można.


W takim razie nie mamy o czym dyskutować. Bez odbioru.
  • Odpowiedz
@Slonx: no niestety, nie jest to wszystko takie proste, tu sie zgadzam.
Co nie znaczy, ze sprawiedliwym jest, aby w sytuacji, o ktorej pisal kolega @wypok_smieszne_obrazki, ze chlop dowiaduje sie o tym, ze dziecko nie jest jego grupo po uplynieciu czasu na zaprzeczenie, tenze chlop obarczony byl odpowiedzialnoscia za to dziecko (bo od tego wyszla dyskusja, do ktorej sie wlaczylam).

To mi sie kojarzy z sytuacja, ze ktos zostal skrzywdzony
  • Odpowiedz
Wlasnie sie dowiedzialem, ze moja jeszcze zona jest w ciazy z gosciem dla ktorego mnie zostawila. Zycie potrafi zaskakiwac.

- od 2 lat nie mieszkam z zona


@jathek: zaskoczenie jak w partii szachów
  • Odpowiedz
@max1983: "To jest prawo rodzinne. W Polsce"

Domniemanie ojcostwa w małżeństwie wymyślili starożytni Rzymianie. A to debile, nie? Źródło - Digesta justyniańskie, 2, 4, 5.
  • Odpowiedz
@Slonx:

Jest pół roku na zaprzeczenie ojcostwa. Musi być jakaś granica, bo to byłaby przesada, żeby móc zaprzeczyć ojcostwu gdy górniak ma już 8 lat i jest do ojca przywiązany.

Co za różnica kiedy. Nie jego dziecko, to nie on ma płacić. On jest tutaj ofiarą. Jak dowiedział się po 8 latach, że go żona zdradziła to ma przez następne 10 płacić alimenty na nie swoje dziecko?

Bo zrzucenie konsekwencji na
  • Odpowiedz
@shahid

Naprawdę, nie jestem w stanie zrozumieć, jak ktoś może bronić przepisów będących ekwiwalentem w stosunku do mężczyzn prawa, które pozwala na bezkarne bicie żony przez swojego męża.


Nie widzę sensu w wymianie zdań z kimś, kto nie rozumie, że dziecko ma uczucia i prawo powstało by chronić jego dobro, a nie po to, żeby się madki wyżywały.
  • Odpowiedz