Wpis z mikrobloga

@takie_chwile_jak_te: Nie wiem dlaczego akurat wygryw w planowaniu dnia ale u mnie to normalka.
6:30 - pobudka
7:30 wyjazd do pracy
8-16 praca
16:30 powrót do domu
17:00-19 siłownia
19:30-20:30 - przygotowanie posiłków na następny dzień
20:30-22:30 czas dla siebie ew jakieś zlecenia z drugiej pracy

Mi taki sposób działania od poniedziałku do piątku pasuje idealnie - jak mi coś wypadnie w planie dnia to zazwyczaj się denerwuje że plan idzie