Aktywne Wpisy
ApuApustaja +4
Oglądałem dzisiaj wideo z Mariupola, które wrzucił jeden z użytkowników i jestem przerażony jak wielu ludzi, zdawać by się mogło inteligentnych z tego portalu dało się nabrać na propagandę dotyczącą upadku Rosji, bankructwie w ciągu miesiąca od rozpoczęcia wojny, wysokim bezrobociu i szalonej inflacji(która jest w rzeczywistości mniejsza niż w Polsce).
Okazuje się że Rosja ma nie tylko pieniądze na prowadzenie wojny ale również na odbudowę. Rozbiórka zniszczonych bloków, budowa nowych, nowy
Okazuje się że Rosja ma nie tylko pieniądze na prowadzenie wojny ale również na odbudowę. Rozbiórka zniszczonych bloków, budowa nowych, nowy
Poldek0000 +79
#budujzwykopem sposób na przeciąganie przewodu za gk... nie dziękujcie
Na obrazku raczej jest ~1600 kcal bo nie liczyłem cukru i kawy. Sam ważę 89kg@191cm, robię PHAT 5 dni w tygodniu
Co by można było dorzucić żeby wypełnić te paski mikroskładników (szczególnie minerały)? (otwierajcie klikając na dieta.png pod obrazkiem poniżej, inaczej nic nie widać)
Btw, zastanawiałem się nad przedłużeniem redu o 1-1.5 miesiąc (czyli 2 -2,5mies od teraz) żeby definitywnie się dociąć do 80kg.
Potem slow bulk (+0.25kg/tyg) w górę, a potem slow cut w dół(między -0.25kg/tyg a -0.5kg/tyg). Aktualnie widzę zarys górnych absów i pojawiają się pierwsze zarysy żył na przedramionach.
Chce się dociąć mocniej żeby potem znowu nie tracić czasu i mięśni.
Pytam bo nie wiem czy dobrze myślę.
Gdybym zaczął slow bulk po tym miesiącu czyli optymistycznie od 86kg i potem doszedł po 5 miesiącach do 91kg, to potem i tak musiałbym długo redukować przy tej 0.25-0.5kg stracie na tydzień.
Więc może jednak przeciągnąć te obecne 1600kaloriowe Auschwitz trochę dłużej żeby później mieć spokój?
#mikrokoksy
Nie czuję się jakoś okropnie, tylko od czasu do czasu muszę zrobić jakiś 2 dniowy refeed.
Przy 2,2k może miałbym stratę 0.5kg na tydzień, a naprawdę bardzo chcę w niedalekiej przyszłości masować. Także myślę, że będę dalej cisnął bo w przyszłości chciałbym uniknąć takich ostrych diet jak teraz lub po prostu dłuższych redukcji.