Wpis z mikrobloga

masz problem ze zrozumieniem znaczenia słowa "zmarnowane"?


@slvk: Powiedz mi, jeśli pan A, zarabia 50 zł na godzinę, a pan B zarabia 10 zł na godzinę i obaj pracują 40h/tydzień.
Przy czym pan B może zmienić na pracę taką jak pan A tak po prostu, to czy pan B nie marnuje swojego czasu?

Tak, obaj coś robią, obaj robią 40h dupogodzin, ale praca jednego jest więcej warta od drugiego.

Jak inaczej
@slvk:
Marnujesz kilkadziesiąt godzin na tydzień, w których zamiast pierdół możesz się uczyć tych konkretnych rzeczy, które są potrzebne dalej w branży. Z resztą... ludzie, macie tu już kilku praktyków tej i okolicznych branż którzy to potwierdzają, macie jak byk pokazane dane z rynku. Z czym wy chcecie dyskutować, z rzeczywistością? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Pan_Kielonek:
@loczyn:
zauważcie, że nigdzie nie piszę, że studia są potrzebne, konieczne, niezbędne etc.
tymczasem ciągle ktoś na siłę próbuje mi udowodnić, że jak się tylko pójdzie na studia to zmarnuje się czas niemiłosiernie, bo przecież można uczyć się samemu. tak, można. ja podałem przykłady rzeczy przydatnych, jakie można poznać na studiach, by pokazać, że to niekoniecznie marnowanie czasu. bo to zależy od podejścia osoby idącej na studia. ale to
@loczyn: mam wrażenie, że do Ciebie coś nie dociera. nigdzie nie napisałem, że trzeba robić studia bo inaczej hooy z kariery. piszę, że to niekoniecznie czas zmarnowany, bo jednak można z nich coś mądrego wynieść, jeśli się chce. jak trudno jest Ci to zrozumieć?
@adawidowicz: jeśli żal Ci pójścia na studia to bardzo mi przykro, rzecz w tym, że jeśli się odpowiednio z nich skorzysta to mając mniej czasu na
piszę, że to niekoniecznie czas zmarnowany, bo jednak można z nich coś mądrego wynieść, jeśli się chce. jak trudno jest Ci to zrozumieć?


@slvk: Tak, to jest marnowanie potencjału, ponieważ jest mała efektywność per godzina nauki na uczelni.
@slvk:

ja podałem przykłady rzeczy przydatnych, jakie można poznać na studiach, by pokazać, że to niekoniecznie marnowanie czasu. bo to zależy od podejścia osoby idącej na studia. ale to chyba nie trafia do ludzi, bo skoro można samemu uczyć się grafiki/programowania w domu to studia muszą być czasem zmarnowanym, prawda?

jeśli żal Ci pójścia na studia to bardzo mi przykro, rzecz w tym, że jeśli się odpowiednio z nich skorzysta to
to patrz ile czasu zmarnowałeś w gimnazjum i szkole średniej


@slvk: Z tym, że to edukacja podstawowa która uczy Cię ogólnie życia i o życiu.
Studia to już specjalizacja.

Ehhh...

To może Ci opowiem na przykładzie. Ty pójdziesz na studia graficzne i 3 lata będziesz robić licencjat.
Bez wakacji to około 27 miesięcy prawda?
@adawidowicz: nikt nie zaklina rzeczywistości, spróbuj coś zrozumieć, zamiast negować wszystko, co nie pasuje do Twojej opinii. nigdzie nie napisałem, że studia nauczą Cię więcej. napisałem, że mimo tego, że nauczysz się więcej samodzielnie działając, to są pewne przydatne aspekty studiowania. tymczasem wciskacie mi, że studia są stuprocentowo bezwartościowe bo więcej nauczy się człowiek samodzielnie. tak, możesz nauczyć się więcej samodzielnie.
@loczyn: nie potrzebuję przykładu, by zrozumieć Twoją opinię, ale
nie potrzebuję przykładu, by zrozumieć Twoją opinię, ale widzę, że do Ciebie nie dociera, co mówię od dłuższego czasu


@slvk: Ja rozumiem co piszesz, po prostu rozmijamy się przy znaczeniu słowa "marnowanie".
Dla mnie to jest marnowanie potencjału, bo godziny nauki są nieefektywne.
Dla Ciebie to obojętne, bo Twój czas jest nic nie wart.
Tyle.

[edit] chodzi trochę o to, że życie mamy jedno, czasu nie przybywa, a mając 30 lat
@slvk: Spróbuj zrozumieć, że żaden z tych wymienionych przez Ciebie aspektów nie ma potem przełożenia na pracę w branży. I dlatego twierdzimy, że studia są w gamedevie bezwartościowe (przynajmniej od strony graficznej, na kodzeniu się nie znam). Tym bardziej jeżeli są to jescze studia płatne, a co po niektóre uczelnie słono sobie liczą oferując przebrzmiałą już niestety renomę.
@adawidowicz: A no skoro ty nie widziałeś to ok, to zmieniam zdanie.

Jeśli folio nie podpiera tych oczekiwań to i tak wszystko o kant tyłka można potłuc.

NIEEEEEEEE
SERIO?
Czyli oprócz papierka trzeba coś umieć? No nie może być żebym właśnie taka sytuację opisywał... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@adawidowicz: Siedzę w tej branży i robotę dostałem na 100% częściowo za dyplom, bo będąc szczerym portfolio miałem #!$%@?. Nie, nie jest to wielka firma. Ale mam robotę w gamedevie. Więc oryginalna teza, że nie daje nic obalona.

Tylko ja nie wyciagam wniosków na bazie jednego przypadku. Mnie pomógł innemu nie pomoże. Dlatego skupiłem sie na innych aspektach tego gdzie studia POMAGAJĄ dostać prace.