Wpis z mikrobloga

Mirki. Zamieściłem ten post na piwo.org i czekam na odpowiedź, ale pomyślałem że ktoś może tutaj znać odpowiedzi na moje pytania.

Chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych piwowarów odnośnie sztucznego nagazowania piwa, oraz jego późniejszego butelkowania. Posiadam kilka 30l kegów Petainer, oraz mam nadzieję całą potrzebną aparaturę do tego przedsięwzięcia.

*Pierwszym pytaniem jest do jakiej wysokości powinienem napełnić kega piwem, jeżeli mam go ok 48-50l. Czy mogę nalać po 24-25l do dwóch kegów pozostawiając po 5-6l wolnej przestrzeni? Czy lepiej nalać do jednego 28-29l, a resztę normalnie przerefermentować w butelkach?

*Drugim problemem jest dobór ciśnienia i czasu jakiemu zostanie poddane piwo. Wiem, że można zadać ciśnienie ok 2-2,5bar, poturlać kegiem, znowu zadać ciśnienie i odstawić na 2-3dni do lodówki, i powinno być. Co w przypadku gdy wyjeżdżam na dwa tygodnie? Jakie zadać ciśnienie przy tak długiej ekspozycji, mając ciągle na uwadze że piwo będzie później butelkowane nalewarką przeciwciśnieniową?

Piwo to zwykłe APA, dla celów testowych nowego sprzętu.
Piwo w kegu będzie stało w lodówce, więc temp. dość niska.

Prosiłbym o odpowiedzi, porady i sugestie. Dzięki! :)
#piwowarstwo
  • 4
@mateo512: na dzień dobry strzał 3 bary by po chwili spuścić całość gazu z resztkami powietrza, jak kto wrażliwy powtórzyć, następnie, skoro na 2 tygodnie chcesz zostawić, ustawiłbym docelowe nagazowanie (jakieś 2 bary?) i zostawił podpięte.

lej po równo do każdego.

na wiki piwoorga masz bodajrze temat o obsłudze kegów, na forumie jeszczy wiency plus osobny temat dedykowany petainerom jeśli mnie pamięć nie myli.
@luzny_lori:
Dzięki. Pytanko jeszcze odnośnie ilości piwa w kegu do wolnej przestrzeni. Jeżeli pozostawię podpięte docelowe dwa bary (czyli jak rozumiem, później w butelce też takie mniej więcej powinno panować po zakapslowaniu i uwolnieniu się gazu), to nie ma większego znaczenia ile wolnej przestrzeni znajduje się nad piwem?
@mateo512:
im chłodniej, tym łatwiej to zrobić. Jak schłodzisz piwo w okolice 0C, to wystarczy mieszanie przez 30min pod ciśnieniem 3bar.
Generalnie, nie zostawiałbym kegów pod głowicą, jest ryzyko ze gdzieś się zrobi szczelina i piwo wycieknie.

Łatwiej będzie Ci dogazować piwo przy większej ilości przestrzeni nad piwem. To, że wypełnia się go w całości w browarze, ma bardziej aspekt ekonomiczny - zwyczajnie nie opłaca się marnować tego miejsca na gaz,