Wpis z mikrobloga

Gram sobie w tego Morrowinda i zastanawiam się jak można było po takim czymś tak #!$%@?ć Obliviona, a potem Skyrima.

To tak jakby jakiś reżyser po nakręceniu "Skazanego na Shawshank" albo "Forresta Gumpa" nakręcił "Botoks".

Żeby jeszcze jakieś inne studio to robiło, ale nie, to ta sama Bethesda.

Morrowind miał tyle głębi i tak bogaty lore, a lore Skyrima można zamknąć w słowach "smoki-krzyki-draugowie".

Skyrim to fajna gierka jak chcesz sobie pomachać mieczem. W Morrowindzie machanie mieczem było gówniane, a mimo to dalej jest zajebistą grą.

#morrowind #gry #staregry #gimbynieznajo #tes #skyrim #crpg
L.....i - Gram sobie w tego Morrowinda i zastanawiam się jak można było po takim czym...

źródło: comment_odasbX0JWZzo8g6Dhni3L5dqbImjJQH7.jpg

Pobierz
  • 36
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii: @Dawidino: proste, chodzi o kase
Stworzenie współczesnej gry AAA wymaga nakładu wielu milionów dolarów. Zrobienie modeli z tysięcy czy milionów poligonów, textur HD czy animacji trwa o wiele dłużej niż w roku 2002. A to generuje koszty. Żaden producent nie zaryzykuje dzisiaj stworzenia specyficznej, zaawansowanej i rozbudowanej (questy) gry jaką był Morrowind bo to by się nie sprzedało a koszty by się nie zwróciły. A przecież po to robi
  • Odpowiedz
Bethesda po Morrowindzie zrobiła Elder Scrollsom to samo co Falloutowi w F3 i dalej


@dan3k: Tyle że Fallouta wykupili. Gdyby porównanie było adekwatne, to sam Interplay musiałby zrobić Fallouta 3 w takiej formie jaka jest, czyli gównianej, pomimo, że wcześniej zrobili zajebiste dwa Fallouty.
  • Odpowiedz
Gdyby Morrowind nie miał zjebnej detekcji kolizji, co oznacza że da się grac tylko magiem, to dałoby się w to grać.


@1984: To nie jest #!$%@? detekcja kolizji, tylko system, gdzie wszystko opiera się o rzuty wirtualną kością. Walka w Morrowindzie nie jest w żaden sposób zręcznościowa, tam liczą się tylko statystyki i szczęście.
  • Odpowiedz
@rol89: pomijam kwestie kosztów bo ciężko mi się do tego odnieść. Nie robiłam nigdy tytułów AAA 15 lat temu ani teraz więc ciężko mi porównać czy z obecnym pakietem programów, które ułatwiają tworzenie modeli wysoko poligonalnych jest szybciej i taniej/drożej niż te 15 lat temu gdzie takich programów nie było więc robiło się coś dłużej i brzydziej więc do tego się nie odniosę. Zadziwia mnie jedno co napisałeś:

W 2017 roku
  • Odpowiedz
Stworzenie współczesnej gry AAA wymaga nakładu wielu milionów dolarów. Zrobienie modeli z tysięcy czy milionów poligonów, textur HD czy animacji trwa o wiele dłużej niż w roku 2002.


@rol89: Tyle, że tu chodzi o lore i fabułę, a dobry scenarzysta kosztuje mniej więcej tyle samo co wtedy. Daj uzdolnionemu człowiekowi 20 tysięcy dolarów i pół roku, a sam ogarnie połowę tych questów i książek.

Tu nie trzeba milionów, tylko włożyć w
  • Odpowiedz
@rol89 już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym co opisałeś. Na ile to tempo i poziom trudności jest narzucone przez twórców małych (łatwiejszych do wykonania i tańszych) gierek, a na ile to znak czasów w których żyjemy. Skłaniam się jednak ku temu, że to twórcy nam narzucili jak mamy grać tym samym targetując gry na ludzi którzy wcześniej po prostu w gry nie grali (kobiety po 40 które teraz grają w
  • Odpowiedz
Tyle że Fallouta wykupili.


@Lawrence_z_Arabii: nie mówię o wykupowaniu, tylko o wzięciu dobrej serii, wykastrowaniu ze wszystkiego, za co ludzie ją kochali i w każdej iteracji pogłębianie tego stanu
  • Odpowiedz