Wpis z mikrobloga

Wy się dziwicie że wam dziewczyny na tinderach nie odpisują albo odpisują raz na ruski rok półsłówkami.

W tym momencie mam 3 aktywne rozmowy naraz i już jest to niewygodne. A jestem facetem bez jakiejś ogromnej ilości matchy. Pierwsze do mnie nigdy nie piszą, jesli nawet to samym uśmieszkiem.

To se wyobraźcie, że pisze do ciebie 15 typa dziennie, jak trudno było by to ogarniać. Chyba bym musiał być przyspawany do tego telefonu żeby gadać ze wszystkimi naraz.

Ilość atencji na tych portalach jest bardzo mocno przesunięta w stronę kobiet, temu właśnie trzeba "świrować" i "pajacować". Inaczej się nie przebijesz przez 15 innych, podobnych do ciebie. Komu się chce gadać z tyloma obcymi ludźmi naraz, no ludzie złoci.

#tinder #badoo #przemyslenia
  • 7
  • Odpowiedz
@Esubane: Kiedyś też tak miałem. Znikąd 4 laski zaczęły do mnie pisać, z czego z trzema już byłem na przynajmniej jednej randce a czwarta była legitna więc nie ma mowy o fejkach. Nie dało się tego ogarnąć, telefon non stop wibrował, a mnie samego #!$%@? brała bo wszystkie 4 były atrakcyjne, a nie miałem czasu wszystkim odpisywać. Potem sobie uświadomiłem, że średnio atrakcyjne laski są 10x bardziej #!$%@? wiadomościami niż ja
  • Odpowiedz