[c.....i]

@Kinja skąd pomysł że pies musi mieć kaganiec?

[matra]

@Kinja: gdyby to jakiś latający luzem bulterier był czy patologia to tak, tutaj nie ma co się burzyć

@enron: problem w tym, że prędzej rzuci się na Ciebie burek niż bulterier. Te psy są w pierwszej kolejności negatywnie nastawione na inne psy, jeśli w ogóle o agresji mowa. Na ludzi niejednokrotnie mają tak #!$%@?, że nawet głaskaniem nie są zainteresowane.
Niemniej - #!$%@? psy jak #!$%@?, jakim trzeba być ciulem,

[lubietwarze]

@enron: Owczarek niemiecki? Bulterier by Cię nie ugryzł bez po

[enron]

@Kinja skąd pomysł że pies musi mieć kaganiec?

@chixi: szczerze mówiąc to myślałem że jest obowiązek. Ale tak jak pisałem - nie bardzo widzę sens by każdy pies w kagańcu chodził

[ladzik]

@enron nie napisałem że jesteś #!$%@?. Tylko ja np mam taką pracę że z taką raną miałbym przymusowe chorobowe = mniejszy zarobek który takie odszkodowanie miałoby zrekompensować.

[rbk17]

@enron: wrzuciłeś to na FB z adresem gdzie 3mają tego psa? Jak dla mnie to bestia nie do uratowania, wiadomo co trzeba z nim zrobić...

[Wyrewolwerowanyrewolwer]

@enron: Mam nadzieję, że dojedziesz równo tego #!$%@? i jego sierściucha. Nic mnie bardziej nie wpienia podczas biegania niż psy bez smyczy i kagańca skaczące do każdego przypadkowego biegacza...

[Wyrewolwerowanyrewolwer]

@enron:

nie, sympatyczny starszy pan, przepraszał, w sumie to mi głupio się zrobiło że w stresie #!$%@?łem

O cholera, tak to rozegrał że jeszcze będziesz czuł si winny że jego kundel Ciebie pogryzł o.O

[piotr-maszkar]

@enron: co to za pies ze wścieklizną takie w klatce powinny siedzieć albo zostać odstrzelone a Ty powinieneś to zgłosić bo jutro #!$%@? dziecku łeb :/

[U.....m]

@enron Syndrom sztokholmski :D A tak serio to po psie najgorzej się goi. Z drugiej jednak strony +5 do rispekta za powstałe blizny. Kiedyś mnie też taki mały gówniak zaatakował - właścicielka do mnie z mordą (stara baba, którą pradem by trzeba było) że piesek wystraszony i moja wina!

Szybkiego gojenia Mirku !
ps: mocno #!$%@?łeś ?

[enron]

@rbk17: @matra: ludzie, spokojnie. Godzina punkt 5 rano, cisza, spokój, nagle zza zakrętu wylatuję ja, cały na żółto, z mrugającymi lampami na głowie, masce na twarzy, po cichu (te buty serio cichutkie są)... Sam bym się przestraszył a co dopiero głupi pies.

[matra]

@enron: nie wiem, ja nie mam głupich psów, więc może dlatego patrzę na to tak a nie inaczej :P

[enron]

@Wyrewolwerowanyrewolwer: pies był na smyczy, tyle że ja miałem pecha być w zasięgu.
@Ubiprom: gdyby facet na mnie z mordą wyjechał to bym od razu pogotowie i policję wzywał. Swoje będzie miał i tak, musi wziąć psa na obserwację weterynaryjną na 2 tygodnie.
No trochę #!$%@? i "ja #!$%@?ę" poleciało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[enron]

@enron no tak, jakby dziecko #!$%@?ł... miły starszy pan, pies tez fajny, tylko te zęby...

Stary, co to za podejście, skoro pies potrafi tak #!$%@?ć byle biegającą osobę to znaczy że powinien mieć kaganiec. Nie ma tu pola do dyskusji.

@tosyu: no i od teraz ten pies na pewno będzie w kagańcu.
@piottrek: trochę inaczej jest gdy idziesz z psem o 5 rano i nie spodziewasz się żywego ducha a

[enron]

Heh, nawet mi puls specjalnie nie podskoczył...

[Kinja]

@chixi: Pomijając fakt, że wydaje mi się, że jest to uregulowane prawnie, to chodzi też raczej o to, że "rozum i godność człowieka" (dla ograniczonych - zdrowy rozsądek) nakazuje, że skoro ma się psa, który przejawia agresywne zachowania wobec ludzi i nie potrafi się go utrzymać na smyczy, to MOIM ZDANIEM powinno się mu zakładać kaganiec i tyle. Chodzi o posiadanie wyobraźni i przewidywanie tragedii ZANIM się ona wydarzy. Bo szkoda,

[enron]

@Kinja: wiesz, nie zdziwiłbym się, gdyby ten dotąd nie przejawia jakiekolwiek agresji. To tylko zwierzę, po prostu się zestresował. Właściciel ma już nauczkę, nie widzę sensu by to eskalować.

[c.....i]

@enron
@Kinja w skrócie w Polsce nie ma przepisu który jednoznacznie nakazywałby wyprowadzanie psa w kagańcu, są ogólne regulacje:
"- ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt
- ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń

Jednak ani Ustawa o ochronie zwierząt ani Kodeks Wykroczeń  nie precyzuje, w jakim stopniu musimy kontrolować swojego psa udając się z nim w miejsca ogólnie dostępne. Brak jest jednoznacznego przepisu nakładającego na

[k.....t]

@enron good guy op, myśli o innych i o skutecznym życiu w społeczeństwie a nie o zemście na starym dziadku. Szanuję.

[harakiri888]

@MyroN95 jest coś takiego jak prawo lokalne i też w większości miejscowości jest nakaz wyprowadzania psa w kagańcu o rasach zgodnie z art. 77 MS.