Wpis z mikrobloga

Siema Mirki i Mirabele jestem tu nowy, pierwszy post więc witam się ładnie.

Na siłkę chodzone parę lat ale z gówno podejściem - nie ma tu co rozkminiać myślałem, że robię dobrze robiłem wszystko odwrotnie ech...

Teraz podejście chyba nie wiem z piętnaste do tematu. Redukuję fat a nie chcę popełniać swojego błędu z przeszłości (mentalność grubasa) gdzie żarłem jak najmniej żeby nie tyć. Do tego umysłowy blok w postaci 2000kcal i schiza, że tyję.

No i właśnie, makro policzone, kcal też (chociaż pewnie nadal za mało) i mam wrażenie od tygodnia, że zamiast zrzucać tyję.

Pomocy Mirki - to w mojej bani pewnie?

Wzrost: 171 cm
Waga: 80kg

+ - 2000 kcal

Przykładowa gramatura na jeden dzień

600g cyca z kury
300g kuskusa
450g Passaty pomidorowej (1,9 TDI hehe) + jakieś przyprawy typu zioła prowansalskie, czosnek w prochu, cayenne itd.
30g Oliwy z oliwek wjeżdża.

Brak suplementacji póki co jakiejkolwiek.

Lecę IF (bo mi wygodnie) Okno żywieniowe 16:00 - 24:00.

To że ledwo wciskam to żarcie objętościowo to jeszcze inny temat.

Jakieś przemyślenia?

Z góry dzięki za odzew :)

P.S. Pojazd z grubej jak najbardziej mile widziany - pozdrawiam, polecam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#mikrokoksy #zalesie #noob #martwygoryl
  • 24
@poliqueen: Dzięki poliqueen :)

Dobre rady właśnie tak staram się robić - na chłodno (to nie wyścig).
Mógłbyś się ustosunkować do wrażenia podlewania przy 2000kcal? Bo ile nie mam downa to przy moim wzroście i mojej wadze to jest deficyt kcal więc powinno lecieć?

Zepsuty metabolizm? Organizm nieogarnia kcal bo całe życie raczej jedzone mało (zdecydowanie mniej niż 1800 kcal) i potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się?

Zdecydowałem, że nie będę się
@MartwyGoryl: mam za mało informacji, żeby to rzetelnie ocenić. rób pomiary w paru miejscach (u mnie są to pas, szyja, biceps, klata, udo) i porównuj. jeśli doszło ci kilo na wadze, ale w pasie nie ma zmiany to raczej nie masz problemu. dobre są też zdjęcia sylwetki przy takim samym świetle każde. proponuję pomiary 1x/tydzień, zdjęcia 1x/1-2 tygodnie. no i pomiary masy ciała, te warto wykonywać w tych samych warunkach (na
@PrawyKuba: Dzięki za odpowiedź - nie korzystam z wagi - lustro only :) Mam po prostu uczucie puchnięcia.

@poliqueen: Kurde poliqueen dobrze napisane - dzięki skorzystam napewno i wdrożę pomiary. Zrobiłem fotkę - planuję kolejną po równym 1 miesiącu redukcji czyli w poniedziałek.

Cheatdayów żadnych póki co nie planuję. Myślałem raczej o reefedach raz na jakiś czas (nie takich z brudnym żarciem raczej z głową - kiedyś cheat day dla
@beefislife: Właśnie nad tym też się zastanawiałem... Tylko że mam proble z przejedzeniem tego a jeszcze jak dołoże fatu to już w ogóle nie wepchnę... Coś proponujesz? Ile tego Fatu powinno być? Obecnie jest ok 55g czyli taka niby dolna granica (chyba że się mylę).
@MartwyGoryl: zalecany tłuszcz to 0.9-1.1xbw, ale na dobrą sprawę to mocno zależy od ciebie. niektórzy ludzie lubią nawet ketozę, a niektórzy lowfat, także ja bym po prostu uważał, żeby białko i kcal ogólne się zgadzały, a to czy jednego dnia zjem więcej 500kcal z tłuszczu czy z ww mnie wali.

imo za mała częstotliwość, a co za tym idzie objętość na głównych ćwiczeniach. fbw sakera jest ok, ale ja bym to
@poliqueen: Masz na myśli, że 3 treningi w tyg to za mało? Dobrze Cię zrozumiałem? Czy masz na myśli ilość ćwiczeń w skali treningu?

Ok zwiększę tłuszcze w takim razie delikatnie żeby oscylowały w tych granicach o których mówisz :)

Jaki plan mam? Redukcja ale tak naprawdę to chyba będzie rekomp jakiś. Chcę jak najdłużej dokładać ciężaru poczekam z ucinaniem kaloryki jak najdłużej.

Dodam, że generalnie No Cardo - kiedyś kręciłem
@MartwyGoryl: 3 treningi w tygodniu są ok. sam preferuję 4-6, ale to kwestia tego, że mieszkam blisko siłowni i czasami robię lekką jednostkę trwającą mniej niż pół godziny (rip kaptury, plecy, bary, łapy). chodziło mi o częstotliwość ruchów, bo siady/wyciskania/ciągi powinieneś robić 2x w tygodniu wg wielu uznanych kołczów, jutuberów i innych tam fitnesiaków, co zrobili więcej niż ja.

to, że to będzie recomp to ja nie wątpię. zrzucanie 0.5kg/tyg zazwyczaj
@poliqueen: Bardzo dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź.

Tak jak mówiłem to jest to podejście w którym nie planuję się #!$%@?ć. Przyznam się bez bicia że zdarzały się okresy w których dochodziłem do jakiegoś ciężaru który był dla mnie jeszcze komfortowy i siedziałem na nim pół roku bo tak :D BEZSENS. Tłumaczyłem to sobie że redukcja, nie dołożysz już, ciesz się że siła nie spada itd.

Ale co miało spadać jak była
@MartwyGoryl: większość twoich problemów to mindset. skoro go zmieniłeś to tylko kontynuować dalszą pracę i robić kompot.

poprawa techniki

nagrywaj się od boku, koryguj. określ jakie wersje ćwiczeń chcesz opanować (highbar czy lowbar dla przykładu). oglądaj od cholery filmików instruktażowych na yt, nie daj się zaślepić jedną prawidłową wersją. naucz się oddychać z użyciem przepony, bo to się przydaje w każdym ćwiczeniu. nie polegaj na lustrach, one głównie przeszkadzają. w dni
@poliqueen:

poprawa techniki

Zrobię jak mówisz - ostatnio zacząłem się stosować do niektórych zaleceń a propo techniki i jest naprawdę lepiej, więc będzie to miało miejsce.

periodyzacja, plany treningowe

Będę dokładał ile się tylko da - plan podeślę na PW jeśli jesteś zainteresowany :)

za rzadkie robienie ruchów

Tu zależy jak się tydzień ułoży i treningi. Raz siady są 1x a raz 2x w tyg (A B A; B A B).
ja jestem powerbuilderem, bo trenuję trójbój


@poliqueen: Jaka waga/wzrost i jakie maksy?

jeśli chodzi o twoją regenerację to tak, jesteś #!$%@?ą. bez obaw, też nią byłem [dopiero po ostatnich zawodach ogarnąłem, że trzeba #!$%@?ć, troszkę mniej myśleć w salce, a więcej przy układaniu planu], jesteś w stanie znieść naprawdę #!$%@? ilości objętości na jednej sesji treningowej


Z tym twierdzeniem bym bardzooo uważał. Volume w perspektywie miesięcy/lat oczywiście musi wzrastać, jednak nie