To już chyba pewne i w swej pewności tragiczne. Nie będzie drugiego sezonu Young Pope w dotychczasowej formie.
Przepraszam wszystkich ale moim subiektywnym zdaniem wszystko co widziałem w tej materii dotychczas z Narkosami, Housami, Grami tronowymi itp, to bardzo niewiele w odniesieniu do tej produkcji. I sezon zaliczyłem trzy razy, za każdym razem w większym rumieńcem. Ta muzyka, ta metafizyka, ta duchowość, ten piękny obraz wiary w Boga. I ten odcinek 9 "kiedy mogłem dotknąć twojej nogi..."
Najpierw Vinyl, teraz Młody Papież. Pozostanie wałkowanie I sezonu. Może dzięki temu nie rozplynie się we mgłach telewizyjnych produkcji i z czasem zajmie należne miejsce najbardziej wyjątkowego serialu jaki dotychczas stworzono.
Nie będzie drugiego sezonu Young Pope w dotychczasowej formie.
Przepraszam wszystkich ale moim subiektywnym zdaniem wszystko co widziałem w tej materii dotychczas z Narkosami, Housami, Grami tronowymi itp, to bardzo niewiele w odniesieniu do tej produkcji.
I sezon zaliczyłem trzy razy, za każdym razem w większym rumieńcem. Ta muzyka, ta metafizyka, ta duchowość, ten piękny obraz wiary w Boga.
I ten odcinek 9 "kiedy mogłem dotknąć twojej nogi..."
Najpierw Vinyl, teraz Młody Papież. Pozostanie wałkowanie I sezonu. Może dzięki temu nie rozplynie się we mgłach telewizyjnych produkcji i z czasem zajmie należne miejsce najbardziej wyjątkowego serialu jaki dotychczas stworzono.
#seriale #mlodypapiez #sztuka
@KrolWlosowzNosa: tzn?
Kurde może to lepiej, nie oczekuję, nie porównam, nie zmące radości.