Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zajebiście... mój chłopak obraził się na mnie i jest zły bo chciał pożyczyć ode mnie prawie 5 tysięcy zł na naprawę auta i chciałam żebyśmy spisali prosta umowę dotyczącą tej pożyczki no i usłyszałam ze jest zawiedzony moja postawą i że mu nie ufam. A ja chciałm tylko jakoś się zabezpieczyć bo to różnie w życiu może być. Dodam, że nie mamy jakiegoś długiego stażu bo jesteśmy ze sobą rok, oboje 27 lat. Nie uważam żebym źle postapiła wychodząc z propozycją spisania takiej umowy, próbowałam mu wytłumaczyć, ze ta sytuacja nie ma związku z zaufaniem, ze to dla niego tez jest zabezpieczenie ale jak grochem o ścianę, ja ta zła on ten poszkodowany i urażony. Nic do niego nie dociera. Przecież ja nie che naliczać mu żadnych odsetek czy cos w tym stylu tylko mieć po prostu dowód i zabezpieczenie gdyby się cos stało.
No i sie obraził, powiedział, że skoro tak go traktuję to on pozyczy do jakiegoś kolegi, a na koniec usłyszałam bez łaski... Ja pierdzielę no.
Dobrze robie z tą umową, bo już sama nie wiem?

#logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowypasek #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 108
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mialem kiedyś identyczna sytuacje ze swoją już była. Myśle, ze gdyby nie ta umowa, to miałbym problem wyegzekwować te kwotę od niej. Nie przejmuj się za mocno tylko stój na swoim. Dajesz kasę to stawiasz warunki - proste.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Bardzo dobrze, że tak postawiłaś sprawę.

A tak #!$%@?ąc od tematu, to na tym przykładzie #rozowepaski mogą sobie wyobrazić, co przechodzi facet, który śmie wspomnieć o intercyzie. Tak samo słyszy #!$%@? o braku zaufania, że pewnie jej nie kocha i mówisz jak do ściany, że nie o to chodzi. No a przecież chodzi o to, że w życiu różnie bywa i jednak 5k czy mieszkanie, które rodzice przepisali ci przed
  • Odpowiedz
OP: @Rozpustnik: @PaulStone: @LaiLaiHei: @poji: @alex-fortune: @PoProstuOna: @Flidd: @bombelaz: @Heheszkara: @misiek432: Ulżyło mi skoro mówicie, ze jednak dobrze robię, bo już miałam taki moment, że pomyslałam sobie, że jednak może słabo to wygląda, że chce spisać umowę. Ale zawsze lepiej się zabezpieczyć.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling}
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jakby mial szczere intencje to najwyzej byloby mu przykro, ale zgodzilby sie. Mnie przerobil jeden na hajs mocno i od tamtej pory moje pieniadze to moje pieniadze. Tamten sie jeszcze latami oburzal, ze on wcale nie chcial ode mnie tylko pieniedzy, ale mnie kocha. Chociaz odzywal sie wylacznie wtedy jak mu kasy brakowalo.
  • Odpowiedz