Wpis z mikrobloga

Jak tylko podjeżdżam do pracy to patrzę z nadzieją, że wystrzeliła w kosmos, ale budynek niestety wciąż stoi. Wysyłam kompulsywnie CV, jestem na bieżąco z pracujem, indeedem.
Sam w sumie mógłbym być HRowcem, bo przecież co to za trud napisać tekst w stylu 'praca w młodym, dynamicznym zespole', 'praca w międzynarodowym środowisku' czy 'atrakcyjne wynagrodzenie adekwatne do umiejętności'. Może i jestem pandą, ale elokwencji trochę mam. Przecież bym nie napisał, że poszukujemy ludzi do gównofirmy, rotacja duża, bo jest mega ciężko, roboty dużo, a kasy mało, a na starcie tylko najniższa.
No ale ja nie o tym. Natknąłem się ostatnio na ogłoszenie, w którym oprócz standardowych wymagamy/oczekujemy, może nawet coś damy, trafiło mi się zdanie jak w #picrel. CV wysłałem od razu, może wszystkich punktów nie spełniałem, ale nie jestem jakiś panda orkiestra.
Jednak to zdanie wciąż nie daje mi spokoju. Dlatego mam do Was pytanie Mirki.


#pytanie #panda #pandabear #czlowiekpanda #praca #szukampracy

Oby Was przyjęli do wymarzonych prac. Dobrej soboty!
Pobierz Pandamirek - Jak tylko podjeżdżam do pracy to patrzę z nadzieją, że wystrzeliła w kos...
źródło: comment_id8SO6WOBaGAnDr9iXp4pGMiB6lLRviH.jpg
  • 1