Wpis z mikrobloga

po 2 miesięcznej przerwie wróciłem do roboty i akurat trafiłem na butle ArCO2 18%, (zawsze wybierałem OMIX) niby łuk jest bardzo stabilny a mimo to co 5mm jeb jeb i kluchy lecą (słychać to w #!$%@?, a nie cierpie tego już wole słuchać AC TIG 150Hz). 32+V i tak do 13m/min 1mm drutu. spoiny a4 na blachach 10mm. coś tam kręciłem posuwem ale efektów na + nie było.
#pracaspawaczamnieprzeistacza
hanys1dwa3 - po 2 miesięcznej przerwie wróciłem do roboty i akurat trafiłem na butle ...

źródło: comment_4xxtcQAi4lOk3sxzdZWNSUzFwtpqIC5P.jpg

Pobierz
  • 11
@Grevil89: chodzi o strzelanie właśnie te lagi z obrazka są położone na zendrę i syf ale próbowałem też na wyszlifowanych i podobnie było jeśli mowa o tych wtopoionych odpryskach nie do zdarcia.
tu fucha sprzed 3 miesięcy gdzie wygląd i szczelność nie miały znaczenia, po prostu miało sie w miare trzymać i nie szlifowałem nic przed spawaniem. ten sam miekki łuk, zawsze widoczny stożek na końcu drutu podczas spawania. nigdy tak
hanys1dwa3 - @Grevil89: chodzi o strzelanie właśnie te lagi z obrazka są położone na ...

źródło: comment_IQa6J34ZuPUGR7Da4guGj5qZMYcPzqRw.jpg

Pobierz
@hanys1dwa3 to chyba nie to o czym myślałem. Kiedyś spawajac jakiś ogrzewacz #!$%@?ło mi dosłownie dziury na wylot i zostawały dziurki w ladze, jak sie nie zawróciło fajki. Okazało się, że monterom się zapomniało przygotować materiał i syf, piach i wszystko inne w ten sposób uciekało z łączeń. Tu na ladze nic nie widzę...więc nie mam pojęcia co za strzały i co za kluchy :p