Wpis z mikrobloga

Już prawie północ, a ja spięłam dupsko i tak jak leżałam, tak postanowiłam, że kolejny raz sobie poćwiczę.
Jestem leniwą bulą, ale kilka dni temu uświadomiłam sobie, Mircy, że jak nie zacznę czegoś ze sobą robić, to spasę się jak te przysłowiowe, stereotypowe kobiety, które tyją zaraz po ślubie :D
Pijcie ze mno kompot, ja tam jestem z siebie dumna jak cholera ()
Ps tak, ćwiczyłam w rajstopach, jak pisałam wcześniej, to był impuls, założyłam tylko sportowe buty i jazda, więc proszę nie hejtować :>

Prawie #mikrokoksy :D
takdali - Już prawie północ, a ja spięłam dupsko i tak jak leżałam, tak postanowiłam,...

źródło: comment_Zw1wNlj2aEoZsXhBNlvjKASLpuk8nkFl.jpg

Pobierz
  • 95
  • Odpowiedz
@Wina_Segmentacji: Dziękuję :) Wiem, bo już przez coś takiego przechodziłam. Wiesz co, nie jestem jakąś fitnesiarą, więc chyba po prostu będę sobie ćwiczyć to, co mi przyjdzie do głowy i z czego będę czerpała przyjemność, bo nie chcę się zniechęcić :) Chcę po prostu być aktywna fizycznie, ot cała moja filozofia ćwiczeń
  • Odpowiedz
@takdali: Chyba dobre podejście. Jeżeli planujesz często publikować relacje z ćwiczeń lub np. to, że danego dnia Ci się nie chce i jak to rozwiążesz lub podobne przemyślenia to bardzo fajnie. Sam niedawno zacząłem więc pozytywnie i motywująco się czyta takie rzeczy.
  • Odpowiedz
@Wina_Segmentacji: Wow, takiego pozytywnego komentarza to się nie spodziewałam, mam nadzieję, że nie jest przesiąknięty ironią :D Nie, na pewno nie będę się dzielić tutaj relacjami z postępów (no sam widzisz, co stało się pod tym postem), pewnie po prostu będę katować dalej mojego niebieskiego, żeby się nie zniechęcić :)
  • Odpowiedz