Wpis z mikrobloga

Miałem telefon z Androidem za 1k. Dopòki mi go nie ukradziono czyli miałem go gdzies ok 1.5 roku,nigdy mi sie nie zawiesił i zawsze mogłem na nim polegać. Wiec zastanawiam sie jak to jest,że niektorzy mając flagowy telefon albo nawet telefon powyżej tysiaca piszą,że im sie po 6 miesiacach telefon zawiesza. Còż wychodzi na to,że po prostu nie potraficie korzystac z telefonòw,jestescie jak ròżowe paski co na komputerze mają ròżny syf i wirusy. #android #iphoneòwnie to sie tyczy argumentòw iphonowcòw co mieli telefon z androidem.
  • 40
@mamajasia12: tez mialem android ostatnio jeszcze,nawet za 400zl ( ͡° ͜ʖ ͡°) i śmigał,tylko co z tego jak po dodaniu paru appek zaczyna brakować miejsca,i im ich więcej coraz bardziej telefon zwalnia. Teraz mam iphone i oprócz tego że #!$%@?, mam zajęte 5% pamięci a aplikacji więcej niż na androidzie kiedykolwiek. No i randomowe crashe systemu i aplikacji na android,i czyszczenie pamięci...
Żeby nie idealizowac na ios
@mamajasia12: miałem xperie Z2 świeżo po premierze. Po miesiącu wywalały się aplikacje podczas działania. Przy próbie pisania smsow klawiatura najpierw pisała sama a później program klawiatura przestał działać. Telefon grzał się jak #!$%@? do około 45-50C. Po pół roku SAMOISTNIE PĘKŁ EKRAN podczas ładowania. Po wymianie również pękł sam. Później go sprzedałem, kupiłem używanego 4S i byłem najszczęśliwszy na świecie. Przeszedlem przez 5, 5s, teraz mam SE, żadnych problemów. To był
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Techies: Nie ma to jak porównywać telefon za 400 zł z telefonem, gdzie różnica między wersją z większą pamięcią jest podobna do ceny całego innego telefonu. Poza tym jak masz 128 czy 256 GB pamięci, to chyba logiczne, że zostaje ci więcej miejsca niż na telefonie z np. 16 GB.