Wpis z mikrobloga

Siedzicie sobie spokoinie i robicie co macie robić. Nie ma stresu, w końcu jest już po terminach rozliczania zaliczki na dochodowy i VATu.
Wchodzi klient. Uśmecha się dziwnie. Już wiecie, że klient uśmiechający się w ten sposób jest jak onkolog, który chce ci dodać otuchy nim powie "masz raka, który ma raka z przerzutami ".
Klient mówi, że ma kilka fakturek za marzec, przyniósł je wcześniej byśmy sobie spokojnie wprowadziły.
Wasz instynkt samozchowawczy nakazuje wam uciekać gdzie pieprz rośnie nim klient wypakuje "kilka fakturek"z czarnej reklamówki.
Ale instynkt przegrywa z byciem księgową a szkoda bo...
Klient wypakowywuje kilka fakturek czyli około 4 razy więcej jak zwykle za cały miesiąc.
Żałujecie. Żałujecie mocno, że jednak nie uciekliście.
"Od tygodnia kontrola jest na tandecie. Może przed świętami sobie pojadą” stwierdza smętnie klient patrząc na stos faktur i widząc w nim rekordowe podatki do zapłaty.
Szefowa patrzy i stwierdza, że dobrze im tak.
My z koleżanką mikczymy - ktoś to musi wprowadzić więc lepiej nie kusić złego losu.

Panowie z służby celno skarbowej są niesamowici , głównie stoją a jak ładnie dzięki nim faktury się wystawiają ( ͡º ͜ʖ͡º)
#ksiegowosc #tandeta #pracbaza #januszebiznesu #kontrolaskarbowa
  • 13
  • Odpowiedz
@Stalowa_Figura: I bardzo dobrze. Mi też "handlarze" dużo więcej nanieśli dokumentów. Powinni teraz wszystkich ładnie skontrolować - tych którzy nagle w miesiącu najazdu na Tandete płacą pierwsze duże podatki od wielu lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@Jaracz_Joint Jak to mówi moja szefowa "czasem mam wrażenie, że nasi klienci myślą, że nie mamy co robić więx uznają, że łaskawie nam dostarczą zajęć" :D

@chomikagresor Czułam niesamowitą satysfakcję, gdy w niedzielę przechodziłam przez Tandetę i widziałam te zlęknione spojrzenia ludzi na widok panów mundurowych :3
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Stalowa_Figura: moi rodzice kiedyś taki tekst usłyszeli od klienta:
Nie udawajcie że jesteście zajęci w tych ostatnich dniach (przed 20 i 25) i nie zdążycie zaksięgować, przecież sami mówicie że inne firmy przynoszą dokumenty na czas więc zdążycie.

No ale koleś jest psychopatą także ten XD
  • Odpowiedz
@Stalowa_Figura: miałem kiedyś taką klientkę, która nie chciała przechowywać dokumentów w biurze i po rozliczeniu sobie je odbierała. Pewnego miesiąca spóźniała się niesamowicie z dostarczeniem dokumentów, w końcu przyjechała dwudziestego dnia miesiąca i zostawiła 2 segregatory dokumentów. Najlepsze było jej pytanie: "To co mogę po nie podjechać dziś wieczorem" ()

Ogólnie to staraliśmy się kogo się da przenosić na stałe zaliczki podatku dochodowego, ale w sumie w
  • Odpowiedz
  • 1
@Jaracz_Joint Ach znam ten typ A-Nie-Da-Się-Na-Wczoraj-Macie-Dokumenty-Dzien-Po-Vacie -.- Rodzice pewnie chcieli go zjeść

@Tomek1902 Bezczelność chyba rozdają wraz z NIPem :/ Mamy dwóch takich klientów, co to są szczególnie przywiązani do papierków. Jeden mały a drugi duuuuży. Nie wiem kiedy jest gorzej - kiedy my potrzebujemy papierki z kwartału w tył czy gdy oni potrzebują na gwałt dokumentów aktualnie wprowadzanych.
  • Odpowiedz
@Stalowa_Figura: I jeszcze w czasie, gdy faktury były u nas, było milion telefonów, bo na fakturze zakupowej ona sobie tam wpisała jakieś swoje adnotacje i czy mógłbym jej podyktować, zazwyczaj były to jakieś informacje o zapłacie/wstrzymaniu zapłaty, bo coś nie przyszło itp. ale raz zdarzyło się podyktować listę zakupów napisaną na odwrocie faktury ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Stalowa_Figura: No ja nie wiem, moja twarz po tym telefonie raczej nie wyglądała na rozbawioną, a bardziej jak zilustrowanie słów WTF ¯\_(ツ)_/¯

By być precyzyjnym to lista dotyczyła jakiś zakupów typowo branżowych realizowanych w Castoramie, bądź podobnym, ale mimo wszystko zdziwienie było srogie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@Tomek1902 Na twoim miejscu pewnie i mnie nie byłoby do śmiechu ale na szczęście nie jestem więc mnie to bawi.
Zawsze mogłoby być gorzej np. Mogłaby mieć tam listę zakupów do domu wraz ze szczegółową rozpiską preferencji podpaskowych córki ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Stalowa_Figura niestety nie jestem już na bieżąco ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Przy okazji przypomniała mi się pewna sytuacja z biura i pewien szkolący z bardzo specyficznymi żartami. Ale pozwolę sobie to opisać w oddzielnym wpisie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz