Wpis z mikrobloga

#kolej #pkp #policja
Mamy w Polsce Straż Ochrony Kolei – państwową służbę mundurową, której praktycznie jedynym zadaniem jest zapewnienie porządku i ochrona mienia na terenach kolejowych. Po co w takim razie istnieją:
a) dworcowe posterunki Policji
b) ochrona dworca, która, jak rozumiem, jest prywatną firmą ochroniarską wynajętą do ochrony dworca na takiej samej zasadzie jak sklepu czy banku? Raz widziałem nawet jak towarzyszyli konduktorowi w nocnym pociągu podczas kontroli, czyli ich zadania nie ograniczają się najwyraźniej do pilnowania, czy nikt nie śmieci na peronach.
Czy jest w tym logika, której na pierwszy rzut oka nie widać, czy ich zadania po prostu się dublują?
Można też na to spojrzeć z drugiej strony – po co nam dedykowana służba (SOK), skoro jej zadania mogą wypełniać (i wypełniają?) Policja lub prywatne firmy?
  • 12
@liguryt: PKP SA. SOK zarządza PKP PLK, a PKP PLK należy do PKP SA.
@sebek1234: Od kontroli trzeźwości jest pracodawca i policja.
Tak uje pilnują, że PKP Cargo dopiero jak wynajęło ochronę i drony to wyniki kradzieży się poprawiły.
Tak samo kiboli i złodziei pilnują w pociągach pasażerskich. Przynajmniej nie siedzą już w ich kieszeniach.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sebek1234: Od kontroli trzeźwości jest pracodawca i policja.

Tu się mylisz jeśli chodzi o PKP PLK S.A.

Tak uje pilnują, że PKP Cargo dopiero jak wynajęło ochronę i drony to wyniki kradzieży się poprawiły.

Co?
@Polankowicz: