Aktywne Wpisy
Poza-kontrolo +77
Wybory w Polsce
Widać doskonale że mimo 8 ciężki lat pod rządami PiS, opozycja dalej nie potrafi zyskać przewagi w sondażach. Czy jednak kogokolwiek to dziwi? Kto tak szczerze głosuje na KO, PSL czy Hołownie? Większość osób które znam głosują tylko "przeciwko kaczorowi". Przecież to jest niemożliwe żeby cała masa ludzi, specjaliści, PR-owcy itd. nie potrafili pokierować tymi głąbami przed wyborami i pokazać czego chcą ludzie.
Wydaje się że politykom opozycji podpowiada
Widać doskonale że mimo 8 ciężki lat pod rządami PiS, opozycja dalej nie potrafi zyskać przewagi w sondażach. Czy jednak kogokolwiek to dziwi? Kto tak szczerze głosuje na KO, PSL czy Hołownie? Większość osób które znam głosują tylko "przeciwko kaczorowi". Przecież to jest niemożliwe żeby cała masa ludzi, specjaliści, PR-owcy itd. nie potrafili pokierować tymi głąbami przed wyborami i pokazać czego chcą ludzie.
Wydaje się że politykom opozycji podpowiada
neeet +417
Mirki, konkretne pytania, będę wdzięczny za takie same odpowiedzi.
Opony wielosezonowe:
- jak się sprawdzają w różnych warunkach, przy różnym trybie jazdy?
- kupił(a)byś jeszcze raz zamiast 2 kompletów sezonowych opon?
- jaka marka opon?
Obdarzę plusikiem.
(Generalnie wielosezonówki to gówno, no chyba że masz Matiza)
Jakie auto?
Gdzie głównie jeździsz?
Jeździsz w góry?
Jaki napęd?
Ogólnie sam mam Hexen 4Seasons w swoim aucie ale nie jeżdżę nim w góry zimą, głównie miasto i trasy.
Ale sprawdziły się i na śniegu, i po deszczu a niedługo sprawdzę jak zachowują się latem.
Tak, kupiłbym jeszcze raz je ale jak pisałem wiele zalezy od tego jak i jakiego auta używasz.
-jak masz mocne auto i ciężką nogę to się w #!$%@? zabijesz
-nigdy w życiu. Fakt, że miałem je dawno, ale wspominam jako gowno. Teraz czuję przesiadkę z letnich Michelin na zimowe Fuldy jako znaczne pogorszenie. Nie wyobrażam sobie jak źle byłoby na wielosezonowych.
-jakiś oszczany Kormoran
@WatchYourBack: 150km to nie potwór. Jak nie jeździsz zimą w góry albo po prostu tam nie mieszkasz to śmiało. Inaczej lipa może być.
a) żle
b) nie
c) pirelli
jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Zakładam, że pomysł z oponami letnimi i zimowymi, oprócz marketingowych zabiegów, jednak ma za zadanie zwiększać bezpieczeństwo i stabilność pojazdu, szczególnie w zimie.
1.na zimowych w lecie możesz jeździć, na letnich w zimie to loteria (nie wiem czy w razie zdarzenia nie jest karane mandatem)
2.bieżnik się różni w zimowych i letnich,
Komentarz usunięty przez moderatora
ad1. sprawdzaja sie roznie, masz testow na YT mnistwo. Przede wszystkim hamowanie!
Jezdzisz szybko?! Zapomnij o temacie.
Jak jezdzisz jak dziadek Fabia 1.2 to bierz.
Polecam tylko dwie. Micheliny CrossContact- nowa technologia, nowa mieszanka ktora nie twardnieje tak w lecie a nie jest sliska w zimie.
Oraz Bridgestone All Season A001, stary sprawdzony bieznik, LM25, opona bardziej zimowa ale w lecie sobie radzi i kilka lat oponka zachowuje wlasciwosci w
Mózg Ci chyba rozwali jak powiem, że do poprzedniego auta kupiłem 2 nowe komplety opon za +/- 20% wartości samochodu.
Nie musisz kupować nowych, ja dorwałem na olx 4x 205/45/17 Continental ContiSportContact 3 7,5 mm bieznika z 2013 roku (wtedy był 2015 gdy je kupiłem) za 800 zł + wysyłka i służą do dzisiaj. Także polecam mega opony
I nie, to nie było Seicento - Honda Accord, 2000 r.
Bo np w Warszawie to ile tego śniegu było? Wielki #!$%@?. Sam sobie odpowiedz na pytanie. Chyba że często wyjeżdżasz to pomyśl.
Jazda mieszana, 85% trasy, 15% miasta.
Poczytam jeszcze co Mirki uważają, ale decyzję chyba już podjąłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam świetne opony letnie w piwnicy po 6,5k km, które mi zostały po poprzednim aucie, ale niestety mniejsze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@WatchYourBack: Jak już musisz to michelin crossclimate, ale lepiej zmieniać.
Nie spodziewałem się aż takiego odzewu (ʘ‿ʘ)
Decyzja podjęta, letnie Hankook Ventus Prime 3, nóweczki, wlatują na felgi w przyszłym tygodniu.
Zimowe kupię za pół roku.
Dziękuję za wszystko wypowiedzi, temat do zamknięcia ( ͡º ͜ʖ͡º)