Aktywne Wpisy
drogadonikad +35
Mefedronka +66
Budyń z marchewką
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Noszę się z zamiarem zamówienia diety pudełkowej, aby zrzucić parę kg. Ponieważ koszty są nie małe, a w necie brakuje jakichś rzetelnych porównań poza pseudo fachowcami komentującymi w stylu "(...) mhmm, dobre, choć mogłoby być lepsze... (...)" itp głupoty, to mam do Was prośbę o poradę.
Czy potrafi ktoś podpowiedzieć, wskazać z doświadczenia własnego lub najbliższych mu osób która z diet pudełkowych działających na terenie Wrocławia jest warta polecenia i dlaczego jest wg Was lepsza niż inne, a której na pewno nie zamawiać ?
#dieta #catering #dietapudelkowa #odchudzanie
Ale kolega pyta o to jaki catering wziąć. Nie spodobał Ci się Twój, spora część opinii (problemy z godzinami, smak, problemy z kalorycznością) odnosi się do Twojego dostawcy i nie ma wpływu na to, jak pracują inni.
Powinien wiedzieć czego unikać, inne osoby trafiające tutaj również.
Nie wierz nawet jak mnie irytowało jak sam szukalem co wziąć i trafiałem na opinie:
- mój catering jest super, wszystko idealnie
- to
@Gosc321: też mnie to szokuje. Jest całe mnóstwo "firm", które nie mają nawet strony internetowej - tylko fanpage na Facebooku i promocje na grouponie.. żadna chyba firma nie podaje pełnego składu produktów, co jest przecież konieczne przy żywności w sklepach. A co z
To, że ktoś nie ma strony albo ma domenę maila na gmailu mnie nie odstrasza, bo to może być poczciwa osoba, która z samych lokalnych (biurowiec obok?) zamówień i poleceń ma wystarczająco klientów. Czasem po prostu mała dobrze zorganizowana firma się rozrasta gwałtownie, bo ma dobre recenzje, ale przy szybkim
testowałem: lightbox, maczfit, bodychief i coś jeszcze - nie pamiętam. Wszystkie dostępne na prowincji. Wszystko było świeże, raczej smaczne. Nigdy nie miałem problemów z dostawą. Podaje kod do domofonu i zostawiają pod drzwiami.
Uważam, że te które miałem są źle zbilansowane. Marnują kalorie na głupoty. Nie chcę minikawalka pysznego serniczka - dajcie mi więcej kartofli :D
Ilość białka jest słaba i też czasami nie v wierze w ich wyliczenia.
Nie wychodzi
Po miesiącu zmieniłem na Maczfit na którym jestem już pół roku. I mi wystarczy, mam dość diety, a dokładniej tego, że muszę jeść to co mam dane, a
Masz na myśli, że dieta może mieć tyle kalorii łącznie co mówią, ale w praktyce śniadanie ma 100kcal mniej niż podano na pudełku, a obiad 100kcal więcej?
W sumnie mnie to rybka, liczy się ogólny bilans. Chociaż nie mam pojęcia czy jest prawdziwy ;)
Daj znać jak Body Chef w porównaniu z maczfit.
Dam znać, otwartych opinii brakuje. 7 miesięcy temu zapytałem o dietę pudełkową tu na Wypoku to nikt mi niczego nie polecił. Dlatego staram się pisać obiektywnie.
Takie krótkie info - zamówiłem kilka zestawów testowych na 1 dzień. W sobotę dostałem Body Chiefa. Teraz ostro testuję, żeby wykreślić z listy potencjalnych żywicieli najmarniejsze firmy. I tak zamówiłem na dostawę do godz. 8 (miedzy 7-8). Wstawałem co godzinę począwszy od 6 aby sprawdzić czy jest już, bo obawiałem się, że przywiozą mi jedzenie zbyt wcześnie. A na klatce
Mały update:
Wziąłem jeszcze pudełka próbne z fit apetit. Dieta standardowo 2k kcal. I tyle może miała, ale chodziłem pół dnia głodny, bo porcje były jak dla drobnej kobiety (ja mam 190 cm i 105kg). Nie wiem w sumie czy tam jakoś to rozróżniają na płcie i potrzeby, ale chyba nie. Na drugie śniadanie była malutka buteleczka smoothie, po której