Wpis z mikrobloga

@kotbehemoth Jestem tutaj służbowo. To mój któryś wyjazd do tego kraju i za każdym razem spotkam tutaj coś interesującego - nowego. Tym razem (1,5 roku od ostatniej wizyty tutaj) zaskoczeniem było to co można zobaczyć na załączonym zdjęciu. Jak pewnie część z was wie - popularną formą rozrywki w chinach jest śpiewanie piosenek w barach karaoke, tzw. KTV . Pierwszy raz spotkałem się tutaj z KTV w formie "budek telefonicznych" (?!) .
Pobierz gilu - @kotbehemoth Jestem tutaj służbowo. To mój któryś wyjazd do tego kraju i za ka...
źródło: comment_2I1b7cpl0lM5bS8p7cgUC8YLl9qkcFVX.jpg
@kotbehemoth Odnośnie samego kraju i jego rozwoju uważam że jesteśmy sto lat za murzynami :) Co prawda u nas estetyka i dbałość jest na nieporównywalnie wyższym poziomie prawie w każdej dziedzinie (pomijając kaligrafię :D ) rozwój i postęp technologiczny tutaj naprawdę szokuje. Np. z wczorajszych obserwacji wnioskuję że płatności kartami tutaj zanikają. Z racji że niebawem wracam do kraju, chciałem zrobić małe zakupy w supermarkecie. Przy kasie ochoczo wyciągnąłem kartę jednak zderzyłem
@gilu no ja podczas pierwszej wizyty też się zdziwiłem jak bardzo jest to rozwinięty kraj. A przed wyjazdem tam bylem wśród tych co myślą, że w Chinach tylko Szanghaj i Pekin są bogate, a reszta to bieda.

Co to ktv to też je widziałem https://www.wykop.pl/wpis/31863879/osobista-budka-do-kareoke-w-centrum-handlowym-w-si/

Odnośnie płatności WeChat to nigdy nie umiałem tego konta założyć bo zawsze chciał numer karty płatniczej z chińskiego banku, a takowej naturalnie nie posiadam. Tak więc płaciłem
@gilu: @kotbehemoth: Tajwańczycy nie gęsi i swoje budki do karaoke też mają :)

Odnośnie samego kraju i jego rozwoju uważam że jesteśmy sto lat za murzynami :)


@gilu: Daj pan spokój... pracuję w takim biznesie, że przewija mi się przez biuro dużo różniej elektroniki. Wszystko jest Made in China, Made in Taiwan, o dziwo dużo Made in Israel, Czasami jakieś Made in Italy się trafi. Ostatnio w końcu trafiłem
Pobierz fuji - @gilu: @kotbehemoth: Tajwańczycy nie gęsi i swoje budki do karaoke też mają :)...
źródło: comment_wpLw7o1x3r3uytREtgrqhr679BBbxo9l.jpg
@kotbehemoth Dzięki za pomoc, jakoś tu sobie radzę i z jedzeniem tez już zdążyłem się zapoznać. Dziś bez wodotrysków - zwykłe pierożki "dżeng-dziao" :) Jak będę miał okazję jeść coś bardziej finezyjnego to Ci podeślę fotkę jak siedzisz w temacie jedzenia. Mam obiecane wyjście na węża , ale nie wiadomo czy będzie dostępny. Dam znać :)