Wpis z mikrobloga

@nowywinternetach: znaczy zrozumialem ze ci chodzi o to iz zwracają koszt przedmiotu + najniższy koszt dostawy na allegro(który już tez zapłaciłem przecież) , ale ja chce zęby mi oprócz tego zwrócili jeszcze za transport zwrotny, czyli przedmiot i transport 2x od nich i od mnie, tylko nie wiem czy mogę tego żądać.
#nieznamsiealesiewypowiem


@patrycjas2: Dokładnie, to o Tobie. Ładnie się nam przedstawiłaś.

Nie korzystaj ze zwrotu w ciągu 14 dni bo wtedy pokrywasz koszt odesłania a sprzedawca może potrącić sobie cześć wpłaty argumentując że wysłał ci nowe a odesłałeś porysowane


Bzdura bzdur. W przeciągu 14 dni klient może zwrócić bez podania przyczyny i dostanie pełny zwrot pieniędzy z uwzględnieniem najtańszej ceny wysyłek. Nie ma żadnych "kruczków", by sprzedawca mógł zrobić coś takiego, jak
@nowywinternetach:

Nie ma żadnych "kruczków", by sprzedawca mógł zrobić coś takiego, jak piszesz.


Bo nie są to kruczki, tylko w zasadzie prawo:

Art. 34. prawa konsumenta

Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy, chyba że przedsiębiorca nie poinformował konsumenta o prawie odstąpienia od umowy zgodnie z wymaganiami art. 12 obowiązki informacyjne przedsiębiorcy ust. 1
@Kakaladze: A ja Ci mówię, że przedsiębiorca musi udowodnić najpierw, że sprzęt został uszkodzony przez konsumenta i nie zrobi tego, bo nie ma na to szans przy sprzedaży internetowej - chyba, że minęło bardzo długo od momentu zakupu i nic nie było zgłaszane, to mógłby być mały problem. Należałoby spytać też @demiurg34 na jakiej podstawie uważa, że nie dostał nowego sprzętu, bo to może być ważniejsze.
Po pierwsze korzystając ze zwrotu w ciągu 14 dni sprzedawca zawraca tylko koszt wysyłki do klienta, a zwrot do sprzedawcy pokrywa klient.


@patrycjas2: Mnie tam zwracano zawsze w dwie strony, czyli pełne kwoty. Zawsze pytałem, czy tak będzie przed odesłaniem, by się upewnić i mieć dowód na wypadek, gdyby sprzedawca złamał umowę.

Po drugie korzystając ze zwrotu w ciągu 14 dni ponosisz wszelką odpowiedzialność za stan odesłanego produktu, i sprzedawca może
@nowywinternetach: nie wyciągałem go nawet całego z pudelka, rączki od rowerka są brudne(miałby być białe) oraz linki do hamulców są cale zżółknięte (co świadczy ze rower pewnie był powystawowy czy coś w tym stylu) ale w opisie aukcji nigdzie nie pisze.
@nowywinternetach: jeszcze nic bo napisałem do nich rano. Napisalem na wykopie aby sie "doksztalcic" bo nawet nie wiedziałem jakie prawa mi przysługują, możliwe ze odpiszą ze spoko wysyłaj odeślemy ci za wszystko kasę. Dlatego nie pisze nic ze sprzedawca oszukał czy coś, tylko pytałem informacyjnie narzazie co mi przysługuje.

To nie są jakby co duze pieniądze 10-15zl, ale chciałem wiedzieć