[tyqp]

#prawo #pracbaza #praca

mirki, u mnie w pracy co roku jest rozdawany prezent dla pracownikow na swieta w postaci "wirtualnych" pieniedzy, ktore mozna wydac na asortyment produkowany przez firme. dostajemy go zawsze wczesniej, w zeszlym roku dostalem, ale w tym jestem na okresie wypowiedzenia i pracodawca postanowil ze z tego powodu mi go nie da. jestem jedynym pracownikiem, ktory go nie dostal. znajomy z pracy powiedzial mi, ze jest to nielegalne, bo mimo okresu wypowiedzenia jestem pelnoprawnym pracownikiem i prezent jak wszyscy powinienem dostac (opowiedzial, ze w poprzedniej pracy byl w takiej samej sytuacji jak ja i pracodawnca po wczesniejszej konsultacji z prawnikami taki prezent mu wreczyl). czy krecic malysza? zglaszac do pipu? czy moze znajomy sie myli?

[Fritzowski]

@tyqp jeszcze jak

[BajerOp]

@tyqp: co? Twój kolega się myli. To jest jakoby premia, więc to tylko dobra wola pracodawcy. W pip będą się tarzać ze śmiechu jak pójdziesz.

[wiem_wszystko]

@tyqp: było w umowie np. "prezent raz na rok"? nie? to skończ się błaźnić. tak? to z zgodnie z umową Ci się należy i możesz iśc do PiPu xD

[Limonene]

@tyqp: nic ci nie przysługuje, to jest premia/prezent/dodatek, który w dodatku nie jest obowiązkowy. U mnie w pracy wygląda to tak samo, osoby na wypowiedzeniu nie dostają dodatku świątecznego ani premii rocznej.

[karer]

@tyqp: w tej sytuacji jak najbardziej ci przysluguje. Sytuacja w ktorej pracodawca nagradza wszystkich poza jedna osoba i pomija ta osobe mimo ze jej praca nie byla gorsza to typowa sytuacja mobbingowa.