Wpis z mikrobloga

1. pracbaza z przełożonym januszem który traktuje cie jak śmiecia bo mu podlegasz
2. trzecia umowa na 'czas próbny bo sie hehe nie angażuję, no i podwyżki tez hehe nie będzie' a wiadomo rzeczy to sie same robią
3. znajdź lepszą robote pod każdym względem
4. rozwiązaniezaporozumieniem.exe
5. 'HEHE ALE TO MUSISZ WYKORZYSTAĆ URLOP HEHE'
6. pierwszy dzień urlopowy czuje dobrze człowiek
????????
14.30 telefon od przełożonego "gdzie ty jesteś i czego nie w robocie, ale co z tego że urlop zaległy trzeba zrobić xyz, a ludzie z działu prawnego nie umiejom, a dyrektor myślał ze to będziesz w pracy na tym urlopie."

pic rel to tak bardzo ja.

#pracbaza #heheszki
Pobierz
źródło: comment_8Vlt8Td6klSLen53aOQdVekopdDbYEHL.jpg
  • 65
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mordschlag: heheh skąd ją to znam. siostra na aplikacji radcowskiej miała podobnie. Tzn. zarabiała więcej od tej stawki co opisujesz ale do tego dochodziły opłaty za aplikacje, składki i inne drobne oplaty. Gdyby nie rodzice to ciężko finansowo ogarnąć. Szwagier na adwokackiej miał lepiej, bo miał w miarę normalna stawkę i szefa nie janusza. No ale po aplikacji i 2 latach na własnej działalności zarabia kilka razy więcej ( ͡°
@Mordschlag: Brzmi jak typowe zachowanie Janusza biznesu. Pamiętajcie młode wykopki, jak przyjdzie wam pracować u takiego Janusza, to nigdy nie gódźcie się na nic więcej, niż się umawialiście. Żadnych telefonów na urlopie, żadnego zostawania po godzinach, żadnego wykraczania poza swoje obowiązki, żadnego starania się. Odklepać swoje obowiązki i olać resztę.
Bo Janusz na 100% będzie na to naciskał lub próbował was do tego zmanipulować. Raz się zgodzicie, to uzna to za
@troyes: Zależy gdzie mieszkasz. W podatkach jest sporo roboty i pensje powyżej średniej krajowej. Jakbyś podczas studiów załapał się na praktyki w jakimś dziale podatkowym w którejś z firm z BIG4 to biedy klepać nie będziesz po studiach i średnią krajową z palcem wyciągniesz, czy to na aplikacji, czy bez. Generalnie to widzę po swoich znajomych z roku, że grunt to studiować + odbywać równocześnie praktyki gdzieś i mieć już trochę
@Mordschlag ogólnie to konkretnych Januszy trafiłaś, ja przed aplikacją już umowę o pracę miałem, a wcześniej staż i "wyrównanie" do cywilizowanego wynagrodzenia. Teraz mam bardzo rozsądne warunki i zajebistą atmosferę w pracy. Poza tym mam kolegów recydywistów na siłce i szacun za to, że im pisma klepię na cito zawsze i przez to unikają pierdzenia w pasiak xD
Januszex, Januszexami..

Ale to co dzisiaj przychodzi do pracy czy na staż, woła o pomstę do nieba. 4/5 to ameby umysłowe ( _). 18-20 lat. 7/8 h wpatrzone w telefonie albo na plotach w kuchni o ostatniej imprezce na mieście czy nowej promocji w Sephorze (temat z dzisiaj). Każ jej coś zrobić, to zrobi na #!$%@? a jak prosisz żeby zrobiła to dokładnie (proste #!$%@? rzeczy biurowe) to już
wyszedł 40 minut wcześniej [...] co miał zrobić to wykonał i myślał że już nie ma nic innego do roboty


@ChuckFasola: no akurat to jako jedyne wydaje się w miarę normalne. Robota zrobiona jak należy i przed czasem, równie dobrze mógł robić co miał robić dłużej i już byłoby ok? Tzn. pracuj ciężko i pilnie to dostaniesz w nagrodę więcej roboty? To jest raczej antywzorzec ( ͡° ͜ʖ ͡
bo co miał zrobić to wykonał i myślał że już nie ma nic innego do roboty.


@ChuckFasola: Mam nadzieję, że gościa opieprzyliście, wypieprzyliście i rozesłaliście info do wszystkich firm w UE żeby tego huncwota nie przyjmowali?
wlasnie przez takie pozbawione elementarnego szacunku do siebie i swojej pracy, bananowe panienki rynek pracy mlodych prawnikow wyglada jak wyglada


@Dutch: Wygląda również dlatego że sprawy z zakresu prawa pracy nie podlegają pod dyscyplinarne - przypadek?
@qbek @AAA90

Według jego mniemania była skończona. Do efektu końcowego było jej daleko.

Jest coś takiego jak Umowa o Pracę oraz Kodeks Pracy, który reguluje czas pracy jako 8 godzinny i to za 8 pełne godzin pracodawca płaci. Więc nawet jak ktoś nie ma nic do roboty, to już nie mówię żeby się wykazał inwencja twórcza i próbował poszukać sobie kolejnego zadania... Po prostu siedzi na dupie i chociaz udaje że pracuje,