Wpis z mikrobloga

  • 3
pluje na was i życzę żeby wam tez tacy jak wy skakali po autach i rysowali kluczami.


@krajzega Ja co prawda stosuję karne #!$%@? zamiast rysowania lakieru, ale śmiem założyć, że nikt nie porysuje mi auta jeśli nie staję na środku chodnika jak ostatni zjeb ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
co za bieda umysłowa, zamiast jak ludzie zglosic na policję/straż miejską to się cieszą polskie zwierzęta, że moga zniszczyć cudza rzecz i jeszcze myślą, że są usprawiedliwieni, bo ktoś zastawił drogę. pluje na was i życzę żeby wam tez tacy jak wy skakali po autach i rysowali kluczami. W tym kraju nigdy nie będzie lepiej ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@krajzega: Odkąd dostałem mandat bo w podobnej sytuacji
  • Odpowiedz
@oba-manigger: wcale po lewej stronie nie ma miejsca xD ale robienie problemu tam gdzie go nie ma najlepsze xD aczkolwiek takie sytuację nie powinny mieć miejsca i zamiast narzekać na wykopie może lepiej zgłosić to służbom?
  • Odpowiedz
moga zniszczyć cudza rzecz i jeszcze myślą, że są usprawiedliwieni, bo ktoś zastawił drogę.


@krajzega: oczywiście że tak ,takie niepisane prawo ulicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@onmatopeja:

148 osób poleca takie #!$%@? jak rysywanie komuś auta w takiej sytuacji


a co, lubisz zastawiać chodniki i ktoś ci przerysował auto? ojojoj jak mi przykro
  • Odpowiedz
@krajzega: Nie przyjdzie pocztą, bo mandaty muszą być wręczane osobiście (za wyjątkiem zdjęć z fotoradarów – dlatego z kwitami dostajesz pismo o wskazanie sprawcy). Co najwyżej można zrobić zdjęcie, zadzwonić na policję i złożyć im zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Wtedy bagiety spisują notatkę i jak im się chce, to pchają sprawę do przodu. Kończy się zaoczną sprawą w sądzie i ewentualną grzywną.
  • Odpowiedz
oczywiście że tak ,takie niepisane prawo ulicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a co, lubisz zastawiać chodniki i ktoś ci przerysował auto? ojojoj jak mi przykro


@Dolan: Za to za przejście na czerwonym świetle przez przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną lub przejście przez jezdnię w miejscu do tego niewyznaczonym powinno się łamać nogi - też takie niepisane prawo ulicy...
O ile są do tego inne mechanizmy, nigdy
  • Odpowiedz