Aktywne Wpisy
Tja88 +347
Jadę właśnie MPK odebrać samochód z serwisu. Autobus przesiadkowy oczywiście mi uciekł, bo pierwszy miał opóźnienie i na kolejny kwitłem na przystanku pół godziny. Przejechanie 10 km zajmie mi 1,5h. XD
Nie wierzcie ludziom, którzy twierdzą, że samochód w dużym mieście jest bez sensu. Następnym razem biorę Ubera niezależnie od ceny.
#samochody #mpk #ztm #zbiorkom #patologiazmiasta
Nie wierzcie ludziom, którzy twierdzą, że samochód w dużym mieście jest bez sensu. Następnym razem biorę Ubera niezależnie od ceny.
#samochody #mpk #ztm #zbiorkom #patologiazmiasta
pieknylowca +175
Oczywiście wszystko zakupione w dubaj mall #frajerzyzmlm
Tl;dr: Kolega ukradł mi temat pracy inżynierskiej. Musi oddać ją do poniedziałku, jeśli tego nie zrobi to obrona dopiero za rok. Przyszedł do mnie z prośbą o pomoc, sam nawet połowy nie zrobił. Pomoglibyście mu na moim miejscu?
Dłuższa wersja: Studiuję informatykę i mam zainteresowania oraz doświadczenie dość mocno rozwinięte w jednej dziedzinie. W styczniu zeszłego roku wymyśliłem sobie temat pracy inżynierskiej i wstępnie zgłosiłem go u promotora.
Procedura zapisywania się na tematy prac wygląda tak: promotorzy zgłaszają tematy, lista jest publikowana przez dziekanat, studenci zgłaszają się do kierownika katedry i wpisują się na temat.
Jeden z kolegów z grupy w rozmowie ze mną stwierdził, że mój temat jest fajny i w sumie też go to interesuje. Zarezerwował sobie go u kierownika katedry. Próbowałem wyjaśniać sytuację, mój niedoszły promotor również, ale kierownik stwierdził, że to jest słowo przeciw słowu i skoro kolega się już zapisał to jest jego temat. Koniec końców wziąłem inny temat z listy, pracę obroniłem w terminie i od marca zaczynam magisterkę.
Kolega nie obronił się w terminie. Do końca lutego ma jeszcze szansę na obronę, pod warunkiem, że odda pracę do tego poniedziałku. Przyszedł do mnie dziś do akademika z prośbą o pomoc, bo jest w czarnej dupie (połowa pracy nawet nie jest napisana), a skoro ja się na tym znam to wg. niego żaden problem żebym mu pomógł. Powiedziałem mu, że ni #!$%@?, bo po pierwsze ukradł mi temat a po drugie zostały 3 dni i żeby to sensownie napisać to trzeba by było siedzieć praktycznie od świtu do późnej nocy. Potem do mnie wydzwaniał i wypisywał na fejsie, proponując za każdym razem więcej pieniędzy za pomoc (dobił do 1000 zł, więc chyba faktycznie jest zdesperowany). Co byście zrobili na moim miejscu?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Pomoglibyście?
@Karmazynowa_furia: @AnonimoweMirkoWyznania: to prawda, honor jest wart co najmniej 8.000 zl ( ͡° ͜ʖ ͡°) Płatne od razu, bo taki #!$%@? nie będzie spłacał zobowiązania.
powiedz, ze mozesz sprobowac cos napisac, ale bierzesz 500zl z gory i 500 po fakcie.
W niedziele wieczorem napisz mu, ze probowales, ale jednak sie nie udalo.
W sumie to jakby ktos slyszal o inz/mgr za kase walcie priv zainteresowany jestem :D