Wpis z mikrobloga

@Destruktor91: Ale wiecie, że głośniki bezprzewodowe nie służą tylko do łażenia po ulicy z nim w ręku? Jadąc na działeczkę interesuje mnie tylko słońce i wygodne siedzenie, kiedy mamy ochotę posłuchać muzyki, a nie jazgotu ptactwa i robactwa to głośnik bezprzewodowy jest idealny (inb4 ja lubię odgłosy natury, więc każdy musi). No i w sprzątając w domu, gdy chcę sobie coś włączyć- obojętnie czy muzykę, wykład, czy podcast- to ma nic
@Destruktor91: Być może nie, być może tak, ale to już trochę dalekoidące wnioski, bo tych używających w domu raczej nie widujesz. Chocby co piąty dzieciak chodził na ulicy z głośnikiem to nie wiem czy pozostałe 4/5 nie korzysta z głośników normalnie.