Wpis z mikrobloga

@CZLOWIEK89: siemka! Dorzucę od siebie kilka słów, bo sam to przerabiałem. Ogólnie może być tak, że wpisali go na listę i nigdy nie zostaniesz wezwany. I najczęściej też tak jest. Dlaczego go wzięli? Bo mogą. Bo wojsko to nie tylko poligon i bomby. Bo mieli przykaz żeby zebrać 20 aut i 10 motocykli, a nie było 10 crossów.
Czy to jest problem? Ano jest. Po pierwsze - musisz mieć przygotowane moto.
W dodatku jak się wojsku zechce to może zabrać twój sprzęt na ćwiczenia mobilizacyjne, jakieś tak odszkodowanie za to "wypożyczenie" jest, ale wiadomo jak to jest, pewnie za nowe ryski ci nie zwrócą.


@kk87ko0: W zależności od masy ładowności, a nie od wyposażenia auta, stawki wynoszą od 156 do blisko 500 zł za dobę użytkowania przez wojsko przedmiotu świadczeń rzeczowych. Kwestiami rozliczeniowymi zajmuje się wojskowy oddział gospodarczy.

Ja bym sie cieszyl.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@CZLOWIEK89: hmmm a gdyby tak podpisać fejkową umowę kupna sprzedaży z datą wczorajszą?

Wpisujesz dane fejkowe Pana Jasia z zielonej góry, robisz obojętnie jaki podpis i wysyłasz kopie informując że sprzęt został wczoraj sprzedany i go nie masz - a oni niech się bujają z tą fejkową osobą, bo wątpię aby mieli dostęp do tego typu danych
Hehe, powiem wiecej, do wojska trafiaja rowniez informacje o pojemności zbiornikow na stacjach paliw, w razie wojny przyjadą tankowac za freeko ( )
owszem ale to się tyczy sprzętu użytecznego przy pełnej mobilizacji, zwykle to są ciężarówki i sprzęt ciężki


@Wilkudemoner: Nie wiem do której teraz mojej się wypowiedzi odnosisz? Samochód osoby, ciężarowy, traktor, motocykl wszystko może się przydać wojsku.

autor nie naraził się jakiemuś wojskowemu? bardzo prawdopodobne rozwiązanie


@Wilkudemoner: Dlaczego tak sądzisz? Wcielenie motocykli to standardowe działanie wojska.
@kk87ko0: mówie, teoretycznie tak, ale nigdy nie słyszałem o tym, ja sam robiłem listę kiedyś na praktykach firm które posiadały samochody ciężarowe lub mogły je posiadać (praktyki w jw). Pierwszy raz słyszę by ktoś chciał wrzucić na listę mobilizacyjną jakiś motocykl choć pewnie jest to zgodne z przepisami.
@Wilkudemoner: głównie to są samochody zarejestrowane na firmę - dostawczaki. Jeżeli chodzi o SUV, którymi to się interesowałem o dziwo najczęściej były wzywane Dacie Duster, które często nie mają nawet napędu na cztery łapy. Pamiętaj, że to głównie statystyka, którą muszą wypełnić.