Wpis z mikrobloga

@vap3r: Szczerze to już wolę sobie kupić porządny projektor i w domowym zaciszu obejrzeć film z drugą połową. Jedyny minus, że legalnie nie obejrzysz premierowych. Przecież cały sens oglądania filmu w łóżku to, że masz prywatność, możesz przerwać ten film, pójść do toalety itp. Jaką masz prywatność jak metr od Ciebie będzie się obściskiwał jakiś Janusz z Grażyną? Ja już nie mówię o tym, że znając kulturę osobistą wielu ludzi ciężko