Aktywne Wpisy
AlienFromWenus +11
Jak trzeba mieć zryty beret by wymagać dziewictwa od kobiety?
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
kontodlabeki +76
chłop doda zdjecie klaty: ok
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
- #!$%@? o Chopenie. Skąd ktoś ma tyle pieniędzy. Sam oczywiście nie ujawniłem im moich zarobków, bo my te robale zawału na miejscu dostały, że można tyle zarobić.
- Nom stop #!$%@?ą mi, żeby dokończył drugi stopień studiów (żeby był papierek hue hue). No, a tak na prawdę papier w IT ma dość marginalne znaczenie. #!$%@?ą nie wiedząc przy tym, że po ostatnim awansie jestem w stanie zarobić 20k na czysto.
- Nom stop rozmowy o tym, żebym znalazł sobie dziewczynę, no bo jestem dość ładny, a jej nie mam. No #!$%@? iks de. Hello.. jestem spierdoxem, marnuję swój czas na wylewanie swoich żali na wykopie XD. Dziwią się, że programista (w zasadzie już manager IT) nie jest w stanie znaleźć sobie kobiety. Może dlatego, że nie afiszuję się z pieniędzmi.
- Rozmowy o ruchaniu No, bo huehue "gdybym był dziewczyną to bym Cię (w sensie moją osobę) skusił do grzechu". Aż mam ochotę jebnąć takiemu za prymitywizm.
- Ból dupy o wszystko. Czasem celowo go wywołuję.
- Staram się dbać o środowisko. O studiach z reguły wypowiadam się negatywnie. Zwłaszcza gówno kierunkach typu ochrona środowiska. Oczywiście pojawiają się w kontrze argumenty, że mam środowisko w dupie, bo szkaluje tego typu kierunki. Nie wiem jak na podstawie krytyki szkolnictwa wyższego jakikolwiek inteligentny człowiek mógł dotrzeć do tego typu wniosków (widocznie oni nie są - uprościli sam proces rozumowania do swoich potrzeb).
- #!$%@?. Najgorsze co może być. Niezapowiedziane przyjazdy, a ja nie wiem wolałbym już sobie w dupie pogrzebać nich ich przyjmować.
- Ta #!$%@? w dupę uprzejmość. Gdy wynajmowałem mieszkanie na pierwszym roku studiów matka nie chciała pozwolić mi na wywalenie zużytej szczotki do kibla, no po przecież przed moim przybyciem już jakaś była. No tak.. na pewno ktoś chciałby używać obsranej przeze mnie szczotki do kibla ( ͡° ͜ʖ ͡°).
- Żadnej wiedzy, ale wszyscy są ekspertami we wszystkich branżach. Zwłaszcza w prawie, ekonomii.. argumentując wszystko na "chłopski rozum." Szkoda, że wszyscy pracują w gówno robotach i nie są w stanie wykorzystać swojej wiedzy w praktyce.
- #!$%@?. Część z tych osób ma wykształcenie wyższe.
- Fanatycy. Wojujący antyklerykałowie oraz katole.
- Prawie wszyscy wykształceni. Szkoda, że nie mają żadnej wiedzy w swojej branży, bo poszli na gówno studia (no, ale ważne, że papier ( ͡° ͜ʖ ͡°)). I ten ból dupy gdy mówię, że studia wcale nie są kluczem do sukcesu.
- Nienawiść do wszystkiego co się rusza i innych ludzi mających inną opinię. Swego czasu niektórzy obrazili się na mnie gdy powiedziałem, że inv vitro nie powinno być finansowane z budżetu, bo tego nie można kwalifikować jako leczenie / potrzymanie funkcji życiowych pacjenta. Ból dupy i obraza majestatu, wyzywanie od katoli oraz od pisowców.
- Bo Twój PiS wprowadził to... nie wiem ile razy mam tym zjebom tłumaczyć to, że krytyka PO nie implikuje oddania głosu na PiS.
- Nie daj Boże gdy powiesz coś złego o terrorystach muzułmańskich albo o roszczeniach żydowskich, bo te zjeby uważają, że należy wszystko zwrócić.. tylko nie wiem z jakiej racji i dlaczego mieliby działać przeciwko wspólnemu narodowemu interesowi.
- Powiesz coś negatywnego o czarnych - od razu zostaniesz zwyzywany od rasistów. Statystyka i matematyka są rasistowskie. Zwłaszcza te dotyczące przestępczości.
- #!$%@? to ich typowe myślenie.. weź kredyt 400 000k, programista (nie wiedzą, że od pewnego czasu jestem managerem działu) byłby w stanie spłacić to zobowiązanie. Weź znajdź sobie kobietę, włóż penisa i spłódź bachora. Ot.. to ich wszystkich sens i cel życia. Żadnych większych ambicji.
- Życie chwilą. Brak pomyślunku (nie tyczy się wszystkich) oraz braku planów względem przyszłości dalszej niż pół roku.
- Chamskie przerywanie prababci, która chciała opowiedzieć wnukom o wojnie. No, bo #!$%@? sprzęgło w samochodzie jest ważniejsze od opowieści o powstaniu w Warszawie, życie podczas okupacji itd. Opowieść babci o próbie łapanek oraz tym, że babcia nie raz cudem ocaliła swoje życie jedna z ciotek podsumowała w ten sposób: "To było przeznaczenie, że przeżyłaś. Dzisiaj też polałabym się sosem z garnku. To również było przeznaczenie, że nic mi się nie stało." #!$%@? porównać niemiecką łapankę do własnej niezdarności. Chętnie bym wysłuchał wspomnień (prababcia mieszka w innym mieście, rzadko się widzimy), no ale zawsze znajdzie się jakiś zwierzę, które uzna, że rozmowa o samochodowym sprzęgle jest ważniejsza. Babcia ostatecznie poddała się i nie usłyszałem niczego o powstaniu.
- #!$%@? się w czyjeś życie. No, bo jak możliwe, że nie chcę wymienić sobie mieszkania na większe. W końcu byłoby mnie przecież na to stać.
- #!$%@? na typowo normickie tematy. Typu wakacje, gówno praca, polityka.
Ahhhh.. kończę bo sobie ciśnienie podniosłem. Idę zaparzyć herbatki na uspokojenie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wystarczająco mnie już zmęczyło to normictwo. Z rodziną najlepiej na zdjęciu. Przyjechałem tylko dla mamy i dla babci. Pozostali nie różnią się niczym od zwierząt (poza prawem wyborczym i przypisanymi po urodzeniu prawami człowieka).
Dobrze, że nie jestem normkiem. Dzięki Bogu.
#okiemzyda #przegryw #stulejacontent #przemyslenia #przemysleniazdupy #przemysleniazyda #zydzi #normictwo #normikivsprzegrywy #rodzina #zrodzinanajlepiejnazdjeciu #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #logika #logikanormika #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow ##!$%@? ##!$%@? #gownowpis ##!$%@? #zmeczony