Wpis z mikrobloga

@filmy_HD: a Ciebie, talencie bosy, znowu nie swoja d.. boli, znowu się plujesz nie o swoje?Umiesz czytać - ze zrozumieniem? Oxy jako jedna z opcji, a nie wyłączna, jedyna. Nawet ręce opadają, jak się czyta takie mundrości...
@jajanosik: o już wrócił prowokatorek. Opcja, ale obowiązkowa, czyli kierunek do monopolizacji jak na exsite. A zwykłych użytkowników w poważaniu. A pluję się o swoje, bo aż żal patrzeć jak takie strony idą w przepaść.
@jajanosik: no jak nie obowiązek hahaahahahahahahah czytać umiesz czy tylko prowokatorzyć?
koniec mojej rozmowy z tobą, już w 2 czy 3 postach dałeś popis ale teraz to mistrzostwo
ZF: "jak nie dodasz oxy to kasujemy"
prowokatorek: "no przeca nie ma obowiązku"
XD
koniec mojej rozmowy z tobą


@filmy_HD:

Tylko się przypadkiem nie rozmyśl, bo z kogo będę darł lacha... Pokaż mi czarno na białym gdzie jest napisane, że oxy ma być jedyny, gdzie tu mowa o monopolizacji. Ze stosem, na którym chcesz męczeńsko spłonąć w obronie wolności internetu i użytkowników, też na razie się wstrzymaj. Świat pójdzie swoją drogą...
jajanosik, nie nie po to, a moja wypowiedz byla pisana Twoim jezykiem. Balem sie ze jesli napisze po swojemu to moglbys nie zrozumiec.
@jajanosik: Dobrze wiemy jaka polityka panuje na exsite, i dobrze wiemy czytając Twoje posty kim tak naprawdę jesteś (rycerzem oxy..shit'a) :)
Koncze z Toba dyskusje która i tak nic nie wniesie, wiec wedle powiedzenia "nie ruszaj gówna bo zacznie śmierdzieć".

Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów! ,żaden z nich z pewnością nie będzie związany z exsite :)
@jajanosik: Twoja paplanina nie zmieni tego kim jesteś, ani Twojej sytuacji.
Chociaż myślę ze sytuacja nie za ciekawa skro plan z oxy nie wypalił, słupki nie poszły w gore, nie ma hajsu ale jest frustracja :)
@Mifu: Słupki może nie poszły, ale poziom kretyństwa w tym piłowaniu dzióbka bez sensu i daremnie - podniosłeś na niebotyczne wyżyny. Najśmieszniejsze zaś jest to, że plujesz się po kostki nadaremno, bo nawet nie wiesz kim jestem i o czym ze mną chcesz rozmawiać. Tym bardziej, że wmawiasz mi rzeczy, z którymi mam tyle wspólnego, co Mickiewicz z lotami kosmicznymi mniej więcej. Ale prosimy o jeszcze, o więcej - wszak śmiech