Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?ę, ale mnie zdenerwowała nowa p0lka na siłowni.

Siłownia, na którą chodzę jest otwarta w godzinach 06:00-24:00.

Najlepiej trenuje mi się późnym wieczorem, zwykle jestem koło 22:00, ale akurat wczoraj musiałem coś załatwić i zajechałem dopiero na 22:50.

Wchodzę na siłownię, rzucam na recepcji "cześć", a jakaś nowa p0lka z kwaśną miną mi odpowiada "cześć?". No już coś było nie tak. I pyta "jeszcze chcesz trening zrobić?". Nie #!$%@?, dla jaj przyszedłem. Dla mnie 1:10h to wystarczająco na trening, więc odpowiadam, że jak najbardziej i idę do szatni.

No ale dobra, przebieram się, robię trening, wszystko przyjemnie.

Godzina 23:50, babka nadaje przez mikrofon, że za 10 minut zamykają - spoko, standard, akurat 2 serie mi zostały. Ale nie - laska idzie do mnie na strefę i #!$%@? nade mną stoi i patrzy się jak ćwiczę. Myślę sobie wtf? Pewnie coś sprawdza itp., ale do mnie zaczyna gadać, że "nie słyszałem? za 10 minut zamykają i jak nie wyjdę zaraz to mnie zablokuje". wtf? x2 Olałem ją, bo co innego miałem zrobić, nikt nie będzie mi #!$%@? groził blokadą na siłowni (pierwsza taka sytuacja od miesięcy)

No wjechała mi na honor, więc specjalnie jeszcze po ćwiczeniach poszedłem pod prysznic i wychodzę 00:03 na recepcję wprost do bocznego wyjścia. Lasencja myślała, że będę ją błagał o otwarcie głównego, otóż nie tym razem. Coś tam krzyczy zza lady "ooo, widzę że nie pierwszy raz tak późno"? Podchodzi i #!$%@? jeszcze rzuca "następnym razem to proszę wychodzić najlepiej 'za pięć', to ładniej wygląda". Tylko jej rzuciłem, że nie przychodzę tu ładnie wyglądać, tylko robić trening i wyszedłem, ale miałem jej #!$%@? serio polecieć jakąś wiązanką.

Jak to można człowiekowi zepsuć wieczór za swoje kompleksy... Do tej pory nikt nigdy się nie czepiał, szczególnie że to nie jest tak że po północy obsługa wychodzi, tylko jeszcze przez ~20 minut chodzą po siłce i robią zdjęcia kontrolne, sprawdzając czystość itp. A tu nagle p0lka wyskoczyła z problemami.

Też byście się zdenerwowali, czy nie?

#silownia #trening #mirkokoksy #p0lka #logikarozowychpaskow
  • 155
moze nie zachowala sie najgrzeczniej ale ja bym z czystej uprzejmosci wyszedl te kilka minut przed zamknieciem


@wykopowy_brukselek: Jak nienawidzę brukselki tak Ciebie szanuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Radek41: Ale jak sam stwierdziłem zrobiłeś to specjalnie. narzekasz na innych a sam się zachowujesz jak burak. W dobrym tonie byłoby ją po prostu przeprosić i to nie tylko dlatego, że kiedyś możesz potrzebować coś załatwić, tylko dlatego,
#!$%@?, laska strzelała fochy od początku, przeszkadzała mi w ćwiczeniach, groziła blokadą i to ja mam ją przepraszać incelu?


@Radek41: A co ty kobiet nie znasz? Może miała okres? Może była zmęczona? Może jest po prostu suką z natury?
Jako profesjonalistka powinna oddzielić swoje prywatne emocje od pracy, ale tego nie zrobiła. Jak powiedziała co miała powiedzieć to trzeba było rzucić "Spoko, rozumiem. Przed 24 mnie nie będzie" i tyle, ale