Wpis z mikrobloga

@kuskoman: Głupia dyskusja. Jak już będziesz Sekurakiem albo podobnym poważnym serwisem to wtedy będziesz mógł wybrać - być poważnym albo śmieszkować i taką będziesz miał klientele. Nie widzę totalnie sensu w egzaltowaniu się z awarii. To jest moja opinia i mam do niej prawo.
Ja niestety nie miałem w tamtych czasach komputera. Pierwszy sobie sam kupiłem jakoś koło 98' bo pamiętam że chyba już miałem windowsa 98. Ale u kumpli grałem na zielonych :D
@TenAnonToKlopoty: a wez nie chrzan i nie #!$%@?. Zwijalem sie kiedys w poczekalni SORu 20 minut dluzej, bo "zawiesilo mi sie psze Pana".

Jak zobaczylem, ze w tych latach taka instytucja dziala na XP to przeszedl mnie #!$%@? dreszcz.