Wpis z mikrobloga

Mirki ale się porobiło z różowa jestem już 8 lat niedawno się oświadczyłem i zaczęliśmy planować nasze życie, ale jej zaczal się spóźniac okres więc wiadomo strach i myśli czy jest w ciąży dziś zrobiła test poczekalismy 3 minuty i nic strach minął więc jak co wieczór zaczęliśmy oglądać serial ale coś ja podkusilo i po pół godzinie sprawdziła jeszcze raz i co 2 kreski xD ona w ryk ja szybko pojechałem do apteki po kolejny test i wyszedł tak samo. Ona załamana bo miała plany nie ma pracy robi kurs teraz ja na zwolnieniu bo polamany... Ja w sumie trochę się cieszę bo przecież dziecko to nie taka zła sprawa ja mam 25lv on 22 trochę nie jesteśmy gotowi na dziecko ja mieszkam u rodziców ona ze mną. Starszych też nie mamy jakoś przy kasie radzimy sobie we 2 ale teraz będzie nas więcej trochę się obawiam. I nie wiem jak to przekazać rodzinie bo jej jest kościołowa najpierw ślub dom te sprawy. Są tu jacyś młodzi rodzice podopiedzcie coś jak wgl ten temat ugrysc ;) bo jestem w tym zielony od czego zacząć. I jak mam pocieszyć moja bo dla niej to jak by runął świat nie wiem w sumie czemu ;/ bo wkoncu będziemy mieli coś co naprawdę nas łączy ;) #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #ciaza #macierzynstwo #problem #dzieci #jasiecieszewsumie
Jack__Black - Mirki ale się porobiło z różowa jestem już 8 lat niedawno się oświadczy...

źródło: comment_TDcRgzwXuo65JwpsiYHtbxf3SoPp3qWI.jpg

Pobierz
  • 66
  • Odpowiedz
@Jack__Black dziecko wiele w życiu zmienia (przede wszystkim w głowie rodziców ;) ), ale nie jest blokadą. Chłopie masz 25 lat a nie 17 :D ja urodziłam dziecko jak z mężem mieliśmy 26 (co prawda planowane). Z dzieckiem przy cycku zrobiłam studia podyplomowe. O ile z ciążą będzie wszystko ok to różowa będzie mogła spokojnie zaczac to co chciała. Jeśli nie przelewa wam się finansowo to na grupach dla mam mnóstwo kobiet
  • Odpowiedz
@agataen 150 zl koszt miesięczny? No chyba jak dziecko jest na pieluchach tetrowych. Zawsze jakieś #!$%@? są do kupienia, przez pierwsze pół roku pieluchy idą w ilościach hurtowych, maści, chusteczki, do tego wkładki laktacyjne itd. Jak chcesz lepsze szczepionki to 150 zl będzie za mało na jedną... Oczywiście, że można wszystko po taniosci kupić, używane, albo dostać w prezencie, ale mimo wszystko coś zawsze trzeba dokupić ( ͡° ʖ̯ ͡
  • Odpowiedz
@FenkSzui u mnie tyle wyszło z pampersami, kremami, chusteczkami. W domu chusteczek nie używałam, a kremy - bepanthen mam już 11 miesiąc i nadal się nie kończy, żel do mycia litrowy biodermy też już kilka miesięcy, wkładek laktacyjnych akurat nie potrzebowałam, a pampersy na necie są tańsze niż w sklepach. Ale fakt, że mnóstwo ubrań dostałam więc nie kupowałam właściwie żadnych przez pierwsze miesiące. Koszty zaczęły się dopiero przy alergii. Szczepie na
  • Odpowiedz
@FenkSzui serio ten duży 100. Pupę miała odparzona raz (przy kwaśnych, alergicznych kupach). Jeśli nie ma czerwonej skóry to nie smaruje bo po co. Może mam jakieś gruboskorne dziecko ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@nama zapewne w praniu połowa rzeczy okaże się zupełnie zbędna :) wiadomo, że jak ma się środki to można szaleć (sama wymyśliłam sobie kosz Mojżesza czy komode do przewijania), ale jak się nie ma to da się to zrobić małym kosztem. Może moje dziecko jest faktycznie jakieś inne :) zabawki odpuściłam narazie bo i tak dostaje ich mnóstwo a jak przychodzi co do czego to najlepszą zabawka jest drewniana łyżka kuchenna i
  • Odpowiedz
@agataen bardzo możliwe chociaż i tak wszyztko co kupowaliśmy jednak dobieraliśmy wydaje mi się rozsądnie ¯_(ツ)_/¯ w zasadzie zabawek nie kupowaliśmy jeszcze żadnych (chyba że karuzela, mata sensoryczna i szumiś się liczą). Ja wyszłam z założenia że wolę mieć teraz większy wydatek a potem już robić tylko zakupy bieżące. Niemniej nawet po cięciu kosztów wyprawka to niezły koszt i byłabym mocno zestresowana gdybyśmy mieli bardzo napięty budżet (to odnośnie opa i tego
  • Odpowiedz
@nama no to chociażby z tego co wymieniłas to karuzela u nas kompletnie nieużywana :D mata przez trzy miesiące, potem najlepiej sprawdziły sie piankowe puzzle a szumisia woli z telefonu (chyba jakaś inna częstotliwość). Oczywiście, że wyprawka to koszt, ale gdy nie ma się kasy to nie trzeba kupować wózka za 3 tys tylko można odkupić używany za 300 zł :) punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I myślę, że jak się
  • Odpowiedz
@Jack__Black mow jej, ze dacie sobie rade, ze to szczescie, ze się nimi zajmiesz, ze ja kochasz, ze bedzie dobrze, ze chcesz tego dziecka itp. Ja pamietam w jakim bylam szoku po zrobieniu testu mimo, ze planowalismy. A w czasie porodu to w ogole bylam przerazona XD
  • Odpowiedz
@FenkSzui wystarczy też zainwestować raz w nowoczesne pieluchy wielorazowe, ja używam od urodzenia dziecka i poza jakimiś małymi #!$%@? nic nie musimy kupowac. Też nie używam kremów do tyłka bo w naturalnych materiałach nie robią się odparzenia. Całość wyszła o wiele taniej i zdrowiej dla dziecka i środowiska, polecam każdemu.
  • Odpowiedz