Wpis z mikrobloga

NIE POJMUJĘ TEGO, ŻE LUDZIE MAJĄ TYLE ENERGII DO ŻYCIA. Ludzie robią na pełen etat i jeszcze nadgodziny do tego studiują zaocznie, chodzą na siłkę, spotykają się z dziewczynami, imprezy, wyjazdy jakieś, uczenie, prace domowe - przecież to wszystko to jest jakiś kosmos. Ja po 8 h w januszexie jestem fizycznie i psychicznie #!$%@? i przeżarty stresem na wylot. Jedynie siedzę albo leżę, scrolluję internet, jem jakieś gówna i piję #!$%@? monsterki żeby zapełnić czymś #!$%@? nastrój. Po prostu nie mam na nic już sił. Mdłości ze stresu, tyły w budzie. Czuję się jak z waty. Zero. Totalne zero.
#przegryw
przystojnykawaler - NIE POJMUJĘ TEGO, ŻE LUDZIE MAJĄ TYLE ENERGII DO ŻYCIA. Ludzie ro...

źródło: comment_PzyCBweBoxQrxIUELMxEDPWDwpz3vT4a.jpg

Pobierz
  • 41
duże znaczenie ma tutaj rozregulowanie układu nagrody.
Jak jesz dużo cukru który daje ci to zapełnienie pustki, chwilowy skok dopaminy i energii, a potem brak chęci do wszystkiego to tak jest.
Identycznie sprawa wygląda z porno, masturbacją, przeglądaniem neta, w tym oczywiście wykopu.
Do tego jeszcze wyczerpanie pracą, w której zapewne się nie spełniasz.
Dochodzą więc kwestie psychologiczne takie jak brak poczucia sensu w pracy, wyuczona bezradność itp. One wręcz okradają cie
@przystojnykawaler: I pamietaj ze to nie nastąpi z dnia na dzien. Pierwsze co rzuc energy driny bo to ryje caly system pokarmowy nie mowiąc o nadmiarze witaminy b i niancinie ktory sie zbiera w watrobie, braki apetytu i biegunki. Potem zacznij jesc 5 posilkow dziennie kazdy wartsciowy czyli jakis mieso(albo odpowiedniki-ryba,orzechy) + weglowodany. Nigdy nie zastępuj posiłku slodyczami no chyba ze nie masz innej mozliwosci(slodycze sa duzo zdrowsze niz energy driny
@Qwadrat: Wow swietny wpis na ten temat. Moglbys cos wiecej napisac jak ty to wprowadzasz w zycie?

Mowisz ze ograniczasz mieso, ale na keto jest ono bardzo potrzebne. Celujesz wiecej w wegle? IF niejako wprowadza w ketoze jesli jest odpowiednio dlugi np 36-48h
@przystojnykawaler: jak niedawno zaczales prace to mozesz przezywac tzw. szok pracowniczy, ktory objawia sie wlasnie takim czyms. Sam takie cos mialem jak zaczalem prace, po 8h tylko lezalem i zero sily do zycia. Po jakims czasie jak do pracy sie przyzwyczailem to juz jest calkiem inna sytuacja powodzenia
@przystojnykawaler: @Qwadrat: @SiergiejLapczydow: @maze: Każdy próbuje dać swoje wskazówki, a prawda jest taka, że każdy ma rację. To jest złożony mechanizm i każda czynność/zachowanie się na to składa. Czy to dieta, czy to sen, czy ruch, czy przyjaciele, czy zimne prysznice, czy środowisko, czy praca, czy kredyt, czy układ nagrody, czy cokolwiek. Wszystko składa się w jedną całość. Jak z tego wyjść? Zmieniać dowolne elementy, chociażby po jednym.
@kochamajfony: Zimne prysznice to tylko jeden z wielu możliwych elementów. Wiem że tutaj to taki meme trochę więc nie mogłem powstrzymać się żeby tego nie dodać.
Wiadomo że u niego kluczowa byłaby zmiana pracy, ewentualnie zwiększenie szacunku do samego siebie, a co za tym idzie wyrobienie sobie lepszej pozycji w pracy.

Wyraźnie napisałem że robienie jednej z tych aktywności dużo nie zmieni, bardziej chodzi o wytworzenie w sobie energii do robienia