Wpis z mikrobloga

Pamiętajcie akcje "Przygarnij Kropka"? W gazetach były takie specjalne, okrągłe naklejki o imieniu Kropek, które trzeba było nakleić w rogu ekranu telewizora. Potem Kropek magicznie coś tam się ładował i listownie trzeba było go odesłać do stacji TV. Ale to byla chora akcja jprdl xDDD
  • 29
  • Odpowiedz
  • 283
@ahura_mazda Teraz sobie wyobraź o ile zwiększyła się oglądalność tego czego chcieli żeby kropka naświetlić, ile w tym momencie poszło najbardziej dochodowych bloków reklamowych. Pomysł był bardziej genialny niż się wydaje.
  • Odpowiedz
  • 31
@kupczyk jak dobrze pamiętam, trzeba było oglądać TYLKO TVN, gdzie w rogu ekranu była czerwona kropka, która pokrywała się z naklejką (była dziura w srodku).
Przed danym filmem/ programem była informacja, żeby prawidłowo przykleić Kropka, by naładować go energią :D, następnie wysyłało się pocztą i tyle z tego. W Idea jak się brało telefon to też chyba jakieś bonusy były coś mi świta, ale nie pamiętam, nie każdy wtedy miał telefon.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@KrzyDe: a no tak. Jak zachęcić do oglądania? Wcisnąć jakiś szajs i gotowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podobnie z paszportem Polsatu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@catsky: Pamiętam, że jakieś 2 lata wcześniej widziałem to na niemieckim Pro.7. Tam były czerwone, ale nie znałem wtedy niemieckiego więc nie wiedziałem o co chodzi.
  • Odpowiedz
@godoto: Ja najbardziej kisnalem z tego, ze w czasie reklam symbol kropka który go „lądował” znikał, wiec w sumie NAWET GDYBY TO BYŁA PRAWDA, to nie trzeba było mieć włączonego TVN cały czas
  • Odpowiedz