Aktywne Wpisy
noipmezc +59
kiedys za dzieciaka moj starszy kuzyn puscil mi piosenke karamba pocałuj mnie w dupie i tam jest taki tekst "ty mialas duzy biust a ja mialem salate" i on do mnie muwi wiesz co to salata?
ja odpowiadam ze nie
a on muwi ze to wlosy na #!$%@? XD
ja odpowiadam ze nie
a on muwi ze to wlosy na #!$%@? XD
Kalwi +3
Ktoś pamięta jak ten zespół się nazywa?
Amerykanie potrafią robić filmowe laurki swoim rodakom, niech skonam. I trzeba przyznać, że robią to z rozmachem i pałającą z każdego kadru dumą. A jeśli rodzime kino woli kręcić się wokół Polaków donoszących na żydów, w porządku! Ale nie dziwcie się, że do kina dużo bardziej ciągnie mnie na filmy pokroju Le Mans '66.
+trudno nie zacząć od znakomitego duetu Bale'a i Damona. Dwóch utalentowanych aktorów i znakomite dialogi.
+wyczuwalna prędkość, kamera mknąca tuż przy ziemi wbija w fotel, nie jest to niedzielna przejadżka Żukiem ze starym.
+i od razu kapitalna praca kamery oraz bogata oprawa audiowizualna
+sceny wyścigów, mmm mm
+silnie emocjonalny, głównie dzięki szczegółowo zarysowanyn relacjom wokół głównych bohaterów
+w tle pokazuje ludzkie skurczysyństwo i dramat Kena Milesa
-w pewnym momencie delikatny poślizg fabuły i spowolnienie tempa
No i co mam powiedzieć, 9/10. Jak zawsze deczko na wyrost, ale takie kino niezmiernie mnie wciąga i zachwyca. Natomiast jest to film robiący największe wrażenie na kinowym ekranie, dlatego nie czekajcie na hd cam z kąta 20 stopni, tylko sypnijcie groszem na bilet, bo warto! Kolejna produkcja, która z hukiem wjeżdża do tegorocznej topki. Polecam serdecznie!
#kino #film #recenzja #dramat #motoryzacja #lemans #christianbale #ford
@Sepecha: przecież ten film jest słaby xD
@Ghost2: nie powiedizalbym, mi sie podobal, glownie ze wzgledow ktore przytoczyl OP. Jesli cos sie dobrze oglada, a po seansie wychodzi sie ukontentowanym to znaczy ze film jest dobry.
Byłem dzień po premierze. Naprawdę warto!