Wpis z mikrobloga

@fankyfranki: Matrix 1 ponad 150 razy, mumia 1 ponad 100 razy.
Potem to pewnie Pulp fiction, harry potter, shawshank redemption.
A pierwsze dwa dlatego, że za starych czasów mój odtwarzacz cd odtwarzał tylko te dwie płyty. :D A nie dało się skopiować na dysk, bo miałem 1,81 GB, a Diablo 2 zajmowało 1.1 GB + muzyka / zdjęcia /system :D
  • Odpowiedz
@djtartini1: Mają bardzo wiele wspólnego. Książka objętościowo owszem nie była okazała, ale przygód w niej zawartych było mnóstwo. Po prostu nie były obszernie rozwinięte przez autora. To doskonały materiał na film i absolutnie popieram to co zrobił Jackson.
Weźmy na to inny przykład- Silmarillion. To też "króciutka" książka, ale zawiera w sobie tyle historii, że można by na jej podstawie zrobić kilkadziesiąt pełnometrażówek. I owszem, różni się od Hobbita, bo jakby
  • Odpowiedz
@fankyfranki: Szanuje Wasze filmy, ale nie nazywajcie się prawdziwymi Polakami. Wymienię klasykę polskiej kinematografii: Znachor, Potop, Pan Wołodyjowski, Ogniem i Mieczem, Kevin sam w Domu, Kevin sam w Nowym Jorku.
  • Odpowiedz