Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki, tylu to ekspertów od wszystkiego, doradźcie xD Kupiliśmy z żoną działkę pod Krakowem, na której zamierzamy się budować. Mamy też małe (20 m2) mieszkanie w ścisłym centrum Krakowa, które jest obecnie wynajmowane za 1500 zł. Rozważamy zasadniczo 2 opcje:

1) Rozpoczęcie budowy za gotówkę i doprowadzenie do stanu zerowego (fundamenty, przyłącza, papierologia), po czym wzięcie kredytu na stan surowy zamknięty. Kwota kredytu byłaby ok. 200k, gdyż będzie to niewielki dom w systemie kanadyjskim. Wykończymy we własnym zakresie, wszystko potrafię zrobić sam. W tym wariancie mieszkanie zostaje na przyszłość dla dzieci, jednak przez metraż nie może być traktowane jako "docelowe" - jest na to zwyczajnie za małe, cóż z tego że z balkonu widać kościół Mariacki xD Pewnie przemieszkają tam studia i pierwsze lata pracy, po czym rozejrzą się za czymś większym.

2) Sprzedanie mieszkania w cholerę i wybudowanie się bez wiszącego nad głową kredytu. Niby gorsza opcja, ale niechętnie patrzymy na perspektywę zadłużenia się, poza tym ponoć mamy teraz bańkę w nieruchomościach, więc sprzedalibyśmy na górce cenowej. Do tego wszelakie podatkowe wymysły, jak chociażby kataster, nie dotyczą nas wtedy, bo dla systemu nie jesteśmy już burżujami żerującymi na biednych najemcach ( ͡º ͜ʖ͡º) No i nie śledzimy z zapartym tchem podwyżek stóp procentowych.

Na miesiąc mamy w sumie 6k netto (zanim wykopowi programiści 15k napiszą, że tyle nie starczy nawet na catering pudełkowy, zaznaczę, że działkę kupiliśmy za gotówkę bez pomocy rodziny i odłożyliśmy na nią nie żyjąc jak robaki xD), z perspektywą na więcej w nadchodzących latach, kiedy żona wróci do pracy po bombelku. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, który wariant byłby sensowniejszy?

#nieruchomosci #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: tylko opcja numer 1. Górki i dołki na rynku bedą zawsze, ale w długim okresie to dom bedzie przed długi czas tracił na wartości, moze w bardzo bardzo długim ze względu na inflacje wzrośnie. Natomiast małe mieszkanie w centrum zawsze bedzie roslo. Zwróć uwagę, ze w trakcie kryzysu zawsze dostawały po dupie lokalizacje daleko od centrum, w centrum spadki były delikatne, bądź wręcz zerowe i następowała jedynie stagnacja. To jest
@AnonimoweMirkoWyznania: jedno małe ale,
Kredyt hipoteczny na budowę domu czyli na preferencyjnych warunkach dostaniesz tylko gdy pozwoli Ci to na wprowadzenie się do domu, i będziesz miał terminy zakończenia budowy,
I na poszczególne etapy też

Takie domy na kredyt buduje się bardzo szybko, bo bank tego wymaga ale co nagle to po diable, o wiele lepiej na spokojnie to zrobić

Jeśli chcesz wziąć kredyt na stan surowy zamknięty to bank może