Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Uwielbiam rozmowy w korpo o podwyżkach.

Szef: "hurr durr co ci programiści tacy roszczeniowi - zamiast pogadac, poprosić o podwyżkę odchodzą bez słowa, jak tak można bez słowa odejść, przecie dobrze płacimy itd..."

Też szef: "słuchaj anon chcesz podwyżkę dopiero po 10 miesiącach? Jak smiesz pytać nawet roku nie przepracowałeś. Możemy się dogadać, 200 PLN podwyżki max. Jakie 1000 zł podwyżki anon czy ciebie powalilo? Nie wiesz że firma jest w kryzysie? Pracuj jeszcze kilka miesięcy (za tą samą marną stawkę) i zobaczymy, może coś się znajdzie w budżecie. Ale na pewno nie 1000 zł więcej, zapomnij. Max 300 złotych ale wez jeszcze trochę nadgodzin i naucz się tego i tego to nie będziemy musieli zatrudnić devOpsa ..."

W tej branży nie zmieniając pracy nie da się dostać podwyżki. Change my mind.

#programowanie #programista15k

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 19
@LazyInitializationException: no bonus bonusem. To inna sprawa. Są co prawda korpo które mają że zawsze dają jakiś procent. Ale tutaj też patologię są, albo jest ilość procentów na zespół i manager ma do rozrzucenia np. 30pkt procentowych na 5 osób. Albo podwyżka która musisz zwrócić jak odejdziesz w ciągu danego roku. To już wolę co rok pójść i sobie przegadać.
@LazyInitializationException: z automatycznie co jakiś czas przeskoczyliśmy do raz do roku :) i tak, dla mnie dużo, jak wierzysz w #!$%@? że co 2 tu zarabia powyżej 20k to jesteś jebnięty w głowę, a jak myślisz że co rok po przekroczeniu będziesz przy stawce 15k netto dostawał 3k co rok podwyżki to też jesteś jebnięty w głowę

za dużo chyba teorii i netu, bo brzmisz jak wannabe junior z 2 letnim
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym wolał nie pytać o podwyżkę nie mając oferty z innej firmy w ręku - a zapytać o kontrofertę w aktualnej firmie zawsze można. generalnie jeśli ci odmówią podwyżki to możesz szybko trafić na listę pierwszych osób do zwolnienia, jeśli poczują że sam będziesz chciał się zwolnić ;) wolą wtedy uprzedzić twój ruch żeby zmniejszyć przestój w robocie.

ja mam kolejną ewaluację w firmie za niecałe 3 miesiące i
mało gdzie dostajesz, nawet w tych dobrych

@nilphilus: ja tam nigdy nie dostałem mniej niż 10% podwyżki co roku, z reguły między 15-20%. Nigdy o podwyżkę się nie musiałem dopominać.