Wpis z mikrobloga

@mateo_p: No nie wiem, jeśli po powrocie z transy kładą się do łóżka z żoną, podczas gdy każdy inny wracający z zagranicy ma 14 dni kwarantanny... nie obwiniam kierowców, ale jako potencjalni nosiciele są wyjęci z obostrzeń.
@JohnMaxwell: weź pod uwagę to, że aktualnie firmy ograniczają interakcję z kierowcą do niezbędnego minimum, sam trochę śmigam po europie i nigdy nie pracowało mi się tak dobrze jak teraz, jeżdżę firanką i właściwie wychodzę z auta tylko po to aby otworzyć bok/zdjąć pasy, dokumenty itp - wszystko w rękawiczkach, do tego sama specyfika pracy w samotności...
Ale fakt - kierowca powinien mieć możliwość przebadania się na obecność wirusa "na żądanie",
@mateo_p: Sznuję ludzi którzy pracują w tej sytuacji. Do dziewczyn w sklepie zagaduję jak się czują, z grzczności, z szacunku że jednak są kiedy inni zostają w domach. Narażone na kontak a więc i na zarażenie. Kierowcom "tirow" nie ujmuję nic. Jednak faktem jest, że potencjalnie mogą zarażać swoje rodziny a przez nie innych ludzi.