Wpis z mikrobloga

Wczoraj wspólnie z różową wybraliśmy się na dłuższy spacer do lasu kabackiego. Po drodze minęło nas mnóstwo rowerzystów i biegaczy. Czy ktoś zna powód dlaczego praktycznie każda biegająca kobieta była wypsikana perfumami, których zapach ciągnął się za nimi na wiele metrów? To jakiś sposób na odstraszenie dzików?
#bieganie #logikarozowychpaskow #biegajzwykopem
  • 30
@Kowixx: Przecież pot to Twój naturalny zapach, to przecież jeden z aspektów ćwiczenia, że człowiek się poci. W sensie po co to negować, to jakby chodzić 24 na dobę w makijażu. Coś jest wtedy nie tak. Trochę takie udawanie, zmienianie wszystkiego na siłę. To znaczy ja nikomu nie zabraniam, żeby nie było, niech każdy se robi co chce.
  • 3
@Kowixx oni czują się komfortowo. Fajnie jakby ludzie nie byli tacy samolubni i myśleli trochę o innych. Poszedłem do lasu żeby odpocząć od miasta i pooddychać świeżym powietrzem, a skończyło się na tym, że 1/3 czasu wąchałem perfumy. Moim zdaniem antyperspirant jest wystarczający do różnego typu aktywności fizycznych
@Lils: to teraz to obróćmyw drugą stronę

"#!$%@? xD jeszcze rozumialam nagonke na palaczy bo szkodza innym, ale tej nagonki na to ze ludzie sie nie myją i komus ten zapach przeszkadza, to nie rozumiem xD Naucz sie zyc w spoleczenstwie albo siedz w piwnicy. Tam ci nikt nie bedzie przeszkadzac xD"

( ͡° ͜ʖ ͡°)