#anonimowemirkowyznania Słuchajcie mirki mam sprawę. Lvl 17 w sierpniu 18, ucze sie ok(srednia kolo 4.0) pomagam w domu gotuje sam dla siebie nie robie awantur ogolnie cichy dzieciak. Mam moze glupie pytanie ale o ktorej godzinie mogliscie wracac w moim wieku? Jestem w bardzo dziwnej sytuacji bo majac prawie 18 jak mija 21 matka zaczyna do mnie wypisywac gdzie jestem i co sie w ogole dzieje. Nie moge nawet wyjsc z kumplami na piwo, bo juz pal licho sam alkohol bo 2-3 piw nie wyczuje ale nikt nie wraca o 21 wychodzac o 19-20. Jak zabrac sie za ten temat do rozmowy z rodzicami bo robie sie przez to aspoleczny i z nikim nie wychodze bo zawsze musze wracac wczesnie a na imprezy mnie nie puszczaja
@AnonimoweMirkoWyznania: Widzę że mamy tu nadopiekuńczą mamusię. Może zaproponuj na początek że będziesz pisać sms co 0,5-1h że nic ci nie jest. No i na początku staraj się też wracać na czas. Myślę że jak zobaczą że jesteś odpowiedzialny to ci odpuszczą
@AnonimoweMirkoWyznania O której chciałam, tylko dawałam znać o której zamierzam i gdzie/z kim idę, żeby się nie martwili. Nikt nie wypisywał, bo nie było komórek i neta ( ͡°͜ʖ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Moi rodzice wychodzili zawsze z założenia, że mogę sobie wracać późno, ale ważne, żebym ich informował, że żyję
W sumie logiczne, 17 latek to chcąc czy nie jeszcze szczyl. Duży, ale szczyl ( ͡°͜ʖ͡°) Póki co to rodzice nadal za ciebie odpowiadają, więc jak coś ci się stanie to ich wina i to oni będą "tymi złymi".
Mam moze glupie pytanie ale o ktorej godzinie mogliscie wracac w moim wieku?
@AnonimoweMirkoWyznania: w sumie to o której chciałem. Jak mówiłem im gdzie będę i z kim, to nie robili problemów żebym nawet wrócił na drugi dzień. Nigdy ich jakoś bardzo nie zawiodłem, więc dali mi żyć xD
Słuchajcie mirki mam sprawę. Lvl 17 w sierpniu 18, ucze sie ok(srednia kolo 4.0) pomagam w domu gotuje sam dla siebie nie robie awantur ogolnie cichy dzieciak. Mam moze glupie pytanie ale o ktorej godzinie mogliscie wracac w moim wieku? Jestem w bardzo dziwnej sytuacji bo majac prawie 18 jak mija 21 matka zaczyna do mnie wypisywac gdzie jestem i co sie w ogole dzieje. Nie moge nawet wyjsc z kumplami na piwo, bo juz pal licho sam alkohol bo 2-3 piw nie wyczuje ale nikt nie wraca o 21 wychodzac o 19-20. Jak zabrac sie za ten temat do rozmowy z rodzicami bo robie sie przez to aspoleczny i z nikim nie wychodze bo zawsze musze wracac wczesnie a na imprezy mnie nie puszczaja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f16135983e35d1fc753be5a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
[==================......................] 45% (105zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora
W sumie logiczne, 17 latek to chcąc czy nie jeszcze szczyl. Duży, ale szczyl ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Póki co to rodzice nadal za ciebie odpowiadają, więc jak coś ci się stanie to ich wina i to oni będą "tymi złymi".
@Sempaaj: o, ja też.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: w sumie to o której chciałem. Jak mówiłem im gdzie będę i z kim, to nie robili problemów żebym nawet wrócił na drugi dzień. Nigdy ich jakoś bardzo nie zawiodłem, więc dali mi żyć xD