Wpis z mikrobloga

@baltek: wyjdzie wiecej niz wartosc samochodu.
Nalezy wymienic kompresor (jest zastaly, przez brak czynnika na pewno sie zatarl),
Potem trzeba tez wymienic parownik co wiaze sie z rozebraniem polowy przodu (deski rozdzielczej),
Napelnic i uszczelnic uklad.
Jeszcze raz napelnic.

5k?

Sprzedaj i kup inne z klima.
Nigdy nie wierz przy zakupie ze klima jest do nabicia.
@baltek: uuu, z klimą nic nie wiadomo. Jeśli zatrzymanie klimy było spowodowane uciekającym czynnikiem i komputer zablokował załączanie kompresora- nie powinno być bardzo drogo 500-1000 za uszczelnienie+ nabicie.
Jeśli sprzęgło nie działa, albo kompresor padł lub ma wyciek. Koszty mogą wzrosnąć bardzo mocno.
Do tego pewnie trzeba liczyć wymianę czujników ciśnienia. Jeśli to klimatronik warto tez sprawdzić czujniki temperatury w kabinie.
Czyli właściwie może być drogo albo bardziej drogo. Wszystko zależy
Głównie nieszczelność układu, kompresor, który przy okazji się zatrze, może być same sprzęgiełko, które samemu można ogarnąć jak się potrafi pogrzebać na yt są filmiki. Najlepiej dać do diagnosty. Jeśli kompresor do wymiany to polecam nie bawić się w regenerowane bo to loteria, niestety da to po portfelu. Jak już to zrobisz to pamiętaj żeby od czasu do czasu odpalić klime nawet w zime
@baltek: pierw zobacz czy jest szczelna, jak jest to napelniaj. ja za sprawdzenie szczelnosci klimy, jej nabicie i ozonowanie dalem niecale 400 zl czyli koszt zaden. u mnie tez rok nie działała wiec to nie musi byc zaraz sprezarka
@baltek: jak masz rurkę walniętą to ją wymień, sprawdź szczelność, wyczyść układ, wymień filtr osuszacz na nowy(obowiązkowo - daje mega kopa układowi i to on wyłapuje cały syf z układu) napełnij i będzie działać. W 500zł się zmieścisz. Powyżej to takie teoretyczne #!$%@? - coś wiedzą, ale nie do końca wiedzą o co chodzi xD