Wpis z mikrobloga

  • 100
Mało co, a z powodu braku maski zostałbym potraktowany gazem pieprzowym

Wchodzę do sklepu, bez maski. Ochroniarz przy wejściu (starszy dziadek, pewnie niespełniony policjant) pyta się mnie, dlaczego nie mam maski. Odpowiadam, że z powodów zdrowotnych (co jest prawdą ( ͡° ʖ̯ ͡°)).

Co się wtedy zaczęło dziać... zaczął na mnie krzyczeć (jak to tak! bez maski do sklepu?), dopytał się (krzykiem) o zaświadczenie od lekarza, to odpowiedziałem, że nie muszę go posiadać przy sobie. Stwierdził, że kłamię i zadzwoni na policję i odpowiem przed wymiarem sprawiedliwości xD. Kręcił się koło mnie przez cały czas jak robiłem zakupy z telefonem przy uchu (udawał, że dzwoni na policje).

Najlepsze na koniec. Zrobiłem zakupy, wyszedłem ze sklepu, a on za mną idzie nagrywając mnie. Odwracam się do niego by kulturalnie powiedzieć "prosze pana, niech się pan zapozna z przepisami", po czym chowa telefon i wyciąga gaz pieprzowy, celując we mnie i krzycząc "ODEJDŹ!, ODEJDŹ". Byłem w zupełnym szoku (gość na mnie nagle celuje gazem), ale na szczęście uznał, że nie wystrzeli i zostawił mnie w spokoju.

#koronawirus #covid19 #bekazpodludzi #polska #janusze #prawo
  • 77
  • Odpowiedz
  • 11
@Gorylica_Ada Ja miałem bardzo podobnie. Kilka razy tłumaczyłem ochroniarzowi, że mam uzasadnione problemy zdrowotne, a ten nie chciał mi wierzyć i uznał to za wymówkę. Ostatnio na poczcie jedna kasjerka też stwierdziła to za wymówkę, to powiedziałem "niech mi pani wierzy, bardzo chciałbym nie posiadać takiej wymówki" i się jej głupio zrobiło.

Potworna stygmatyzacja takich osób. Zresztą patrz na komentarze pod tym wpisem: nie ważne, że nie powinienem z powodów medycznych nosić
  • Odpowiedz
@Gorylica_Ada: Dlatego, że opisał tą sytuację na forum publicznym i skoro dał problem zdrowotny jako argument, to mam prawo i chęć o to zapytać. Poza tym nie wiem czy zauważyłaś, ale pytanie miało wydźwięk sarkastyczny, bo chyba nie ma takiej choroby, która pozwalałaby Ci chodzić po sklepach, ale nie pozwala nosić przyłbice, która w żaden sposób nie ogranicza swobodnego oddechu oraz widoczności.
  • Odpowiedz
@Tonjuralas jeśli ktoś pyta w takiej sytuacji to można to zrozumieć. Jak ktoś się #!$%@? na ulicy i jeszcze domaga się odpowiedzi na prywatne sprawy to co innego. Ja nie mogę nosić ponieważ mam przerost mięśni żuchwy i dysfunkcje stawu zuchwowo skroniowego. Noszenie maseczki powoduje u mnie napinanie mięśni żuchwy i w rezultacie ból i dyskomfort. Poza tym ktoś może mieć astmę lub uczulenie skóry na materiał z którego jest maseczka.
  • Odpowiedz
@Gorylica_Ada: W dobie pandemii nie powinno być problemu z założeniem luźniejszej maseczki, która nie będzie w żaden sposób uciskać Twojej żuchwy. Jeżeli nie masz problemu z górną częścią głowy, to są też przyłbice, które z żuchwą nie maja nic wspólnego. Poza tym nikt nie każe nam to nosić cały czas, a wyłącznie w miejscach większego nagromadzenia ludzi w obszarze zamkniętym. Na serio czasami czytając takie problemy, wydaje mi się, że ludzie
  • Odpowiedz
@chybaDapi a czemu ktoś miał by ci spowiadać się ze swoich problemów zdrowotnych?


@Gorylica_Ada: bo jeśli ktoś ma odwagę narażać moje zdrowie, zasłaniając się przy tym chorobą, to powinien mieć też odwagę odpowiedzieć na pytanie, jaka choroba nie pozwala mu zasłonić twarzy choćby przyłbicą. Są maseczki, są przyłbice... nie wierzę w chorobę, która nie pozwala na żadne z tych rozwiązań. Ciekawe ilu antymaseczkowych wojowników faktycznie dostanie zaświadczenia od lekarza potwierdzające brak
  • Odpowiedz
@Tonjuralas to nie jest lekki dyskomfort tylko silne napięcie mięśni i duży hol do tego zgrzytanie zębami w nocy i ich niszczenie. Nie po to place niemałe pieniądze na leczenie żeby teraz to zaprzepaścić. Ceny przyłbic zaczynają się od 30 PLN. Za co mam ją kupić? Czy państwo zapłaciło mi za nia, skoro wymaga ode mnie abym ja nosił?
  • Odpowiedz
Szkoda, że nie strzelił. Byś chwilę pocierpiał ale potem założyłbyś gościowi sprawę o bezpodstawny atak i narażenie życia i z dobrą papugą byś gościa zlicytował do majtek xD


@thomekh: majątek: dwa harnasie i paczka lucky strików xD
  • Odpowiedz
@Gorylica_Ada: I to jest Twój argument na narażanie siebie i wszystkich wokoło na zarażenie? Czy 30zł (ceny zaczynają się o wiele niżej), to cena za zdrowie Twoje i wszystkich z którymi masz styczność? Gratuluje tego wielkiego sprzeciwu wobec złego Państwa, które nie dało 30-stu złotych dla każdego obywatela, który nie może nosić maseczki. Najlepszym protestem jest nie nosić i powodować zagrożenie.
  • Odpowiedz
@Tonjuralas nie chodzi o 30 złotych tylko k to że państwo wymyślą #!$%@? przepisy a duża część społeczeństwa temu wtóruje. Jeśli tak bardzo wierzysz w to dobre państwo to spójrz na swoich idoli którzy organizują wybory w środku pandemii, sami chodzą bez maseczek na uroczystościach i robią walki na epidemia i śmierci innych osób. Może najpierw napisz do nich a nie do mnie. Ja ci wyjaśniłem czemu nie chodzę w maseczce. Na
  • Odpowiedz
@Gorylica_Ada: Przestań mieszać w to politykę, a zacznij mieszać w to zdrowie.

Na przyłbice mnie nie stać.


I to właśnie pokazuje, że szukasz wymówki, żeby nie zakrywać twarzy. Przyłbice można zrobić samemu za 5 zł, można poprosić o to znajomego, jeżeli ma się 2 lewe ręce. Ale co Ciebie obchodzi zdrowie swoje i innych ludzi. 30 zł jest więcej warte.
  • Odpowiedz
Ja też nie nosze maseczek, najpierw rząd robi sobie wybory, wiece bez maseczek, politycy partii rządzącej rozpowiadają że wirus nie jest groźny a po dwóch tygodniach gdy wybory poszły po ich myśli nagle zmiana zdania.
  • Odpowiedz