Wpis z mikrobloga

@tari: Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 1998, Nr 21, poz. 94 z późn. zm.), zakazuje jakiejkolwiek dyskryminacji bezpośredniej lub pośredniej - w zatrudnieniu, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, narodowość, przekonania, zwłaszcza polityczne lub religijne, oraz przynależność związkową oraz zawiera gwarancje ich przestrzegania.
@tari:

Artykuł 23 Karty Praw Podstawowych UE

Równość kobiet i mężczyzn

Należy zapewnić równość kobiet i mężczyzn we wszystkich dziedzinach, w tym w zakresie zatrudnienia, pracy i wynagrodzenia.

Zasada równości nie stanowi przeszkody w utrzymywaniu lub przyjmowaniu środków zapewniających specyficzne korzyści dla osób płci niedostatecznie reprezentowanej.


Wojna to pokój, wolność to niewola, ignorancja to siła, dyskryminacja to równość. Czego nie rozumiesz prawaku...
@tari: Lekarze maja to samo z kursami specjalizacyjnymi.
Tutaj przykład https://www.wykop.pl/link/5199779
Tak właśnie wyglada równość według kobiet i równie tępego lewactwa. Chodzi o to że mężczyźni są bardziej inteligentni i bardziej skupiają się by coś osiągnąć dlatego równe szanse są wtedy kiedy da się dodatkowe punkty kobiecie która zazwyczaj jest po prostu gorzej wyszkolona, z mniejszym potencjałem itd(według UE oczywiście)