Aktywne Wpisy
Gours +571
Jak mnie cieszy to, że w końcu zapanowała normalność. Że polski premier jedzie sobie normalnie rozmawiać do prezydenta Francji czy kanclerza Niemiec i nie ma tego chorego szczucia i wiecznego napięcia. Jest po prostu normalnie. To mnie chyba najbardziej cieszy.
#polityka #4konserwy #neuropa #bekazpisu #sejm #niemcy #francja #bekazprawakow
#polityka #4konserwy #neuropa #bekazpisu #sejm #niemcy #francja #bekazprawakow
Novameh +25
Jakby co to u Pana Gabena jest fajna promka na Battlefieldy (。◕‿‿◕。) Do 20 lutego
#steam #battlefield #battlefield1 #bfv #bf5 #battlefield4 #bf4 #battlefieldv #battlefield3 #promocje #gry #pcmasterrace
#steam #battlefield #battlefield1 #bfv #bf5 #battlefield4 #bf4 #battlefieldv #battlefield3 #promocje #gry #pcmasterrace
Prawie całe życie mieszkałam z dziadkami, więc nie ruszały mnie rozmowy w formie wrzasków na pół oddziału, telewizor jeszcze głośniejszy, szukanie atencji itd.
Ale do jednego się nie przyzwyczaję. Wybrane babcie chodzą do toalety i za przeproszeniem srają przy drzwiach otwartych na oścież. Ja już nie wymagam korzystania ze skomplikowanej techniki jaką jest zamek w drzwiach, ale serio nie przymykać tych drzwi wcale?! XD
A może to taka walka z moją chorobą jelita - próbują mnie zniechęcić do chodzenia do toalety?
No bo bez jaj, idziesz sobie korytarzem, ledwo skrecasz w toaletowy przedsionek, a tam np ogromna baba siedzi na tronie, jeszcze patrzy Ci w oczy i się nie odezwie, wywalone, sra dalej xD Zero krępacji i tak dalej xD
Niedługo serio nie wyjdę stąd na własnych nogach tylko przewiozą mnie od razu na psychiatryczny.
#szpital
Wczoraj na obchodzie lekarki usiadły wokół mnie (zawsze stoją w drzwiach byle odbębnić) i zaczęły mnie pocieszać, że jeszcze przed sobą mam JAKIEŚ życie, że da się przyzwyczaić do choroby, spróbować nauczyć z nią normalnie żyć, że jest w szpitalu jak coś psycholog żeby pogodzić się z chorobą...
Ale jeszcze nie wiedzą dokładnie jaką chorobą, tzn tego mi już nie mówią
@Variv: jak wyżej, podejrzewają jakieś zapalenie jelita, ale raczej odeślą mnie do specjalistycznego miejsca w celu dalszych badań.
Oczywiście, że to będzie tajemnica - ale w realu ( ͡° ͜ʖ ͡°) średnio chcę żeby np moja matka kłapała jęzorem na pół powiatu co mi jest. Wystarczy, że miałam objawy, zaczęłam chodzić po lekarzach, a ta ględziła wszystkim "tajemniczo", że np
@blogger: na czym?
Ogólnie to dziś wychodzę na swoją prośbę. Chcieli zostawić mnie tylko po to, żeby dawać tabletki i zrobić podstawową morfologię w poniedziałek, bo przecież weekend idzie.
Prowadząca
Na co chorujesz? Ja już mam to za sobą.
Oby to było coś innego.
@Aiden7: Prawda, bywa to współistniejące.