Wpis z mikrobloga

@Megasuper: Nie wiem czy to prawda ale kiedyś chodziła taka anegdota że jak pracował w Poznaniu to byli gdzieś tam na zgrupowaniu i aby dojść do boiska treningowego było trzeba przejść przez półtorametrowy pas usypanych kamyczków dekoracyjnych i Nawałka nakazał jednemu z swoich asystentów przykryć te kamyczki dywanem bo bał się o kontuzję zawodników. Asystent myślał że Nawałka robi go w konia z tym dywanem i go nie przyniósł jak się
@gorillaz:
Nie wiem czy to czasem nie powód do wstydu, ale mam w rodzinie dwóch piłkarzy Ekstraklasy i dwóch znajomych, którzy w niej graja i współpracowali/współpracują z tymi magami futbolu.
Nie chciałbym się tu wdawać w szczególy, bo łatwo będzie połączyc kropki kto i jak, ale mówiąc w skrócie to polska piłka to gówno i bagno 5 razy większe niż sie wydaje narzekającym kibicom, dlatego każdy dziewiętnastolatek, który kopnie trzy razy
@Maku_15:
Sposób trenowania jest mniej więcej u wszystkich ten sam, a jego główny punkt brzmi "nie drybluj, nie kiwaj, przyjmij, oddaj".
Problem tej ligi to wyszkolenie techniczne i tempo gry. Amaral mówił, że tu się gra tak wolno, że ma trzy minuty żeby podjąć decyzję, a po trzech kolejkach dopasował się do tego tempa.
Chodzi o charakter tych kołczów.
Probierz jest despotą, zamordystą, który ma ego tak #!$%@?, że myśli, że